Kość łokciowa (łac. Ulna) jedna z kości długich w kończynie górnej. Wspomagając się Wikipedią, wszak uczyłem się o tym 16 lat temu i mogę już nie pamiętać, prawda? Wikipedia tak opisuje ulnę:
U człowieka koniec bliższy jest zaopatrzony w dwa wyrostki. Wyrostek tylny, większy, stanowi górne zakończenie kości i nazywa się wyrostkiem łokciowym (olecranon). Mniejszy, niżej położony i skierowany swym wierzchołkiem do przodu to wyrostek dziobiasty (processus coronoideus). Trzon kości łokciowej ma w przekroju poprzecznym kształt trójkątny. Wyróżnia się trzy brzegi ograniczające trzy powierzchnie: przednią, przyśrodkową i tylną. Koniec dalszy stanowi głowa kości łokciowej, przedłużająca się po stronie przyśrodkowej w wyrostek rylcowaty (processus styloideus). Głowa kości łokciowej jest zakończona powierzchnią dla połączenia z trójkątną chrząstką, oddzielającą tę kość od nadgarstka.
[vc_row_inner][vc_column_inner width=”1/2″][vc_single_image image=”6612″ img_size=”full” alignment=”center”][/vc_column_inner][vc_column_inner width=”1/2″][vc_single_image image=”6611″ img_size=”full” alignment=”center”][/vc_column_inner][/vc_row_inner]
*
Poniżej postaram się wam przybliżyć o co chodzi z tym wszystkim. Chciałbym przy okazji zaznaczyć, że wszystkie zdjęcia i informacje zaczerpnąłem z dostępnych ogółowi źródeł takich jak portale klubowe oficjalne i nieoficjalne, internetu oraz dostępnych książek medycznych. Żadne z poniższych zdjęć nie jest zdjęciem przedstawiającym faktyczny stan Aleksandara Prijovicia.
Aleksandar Prijovic w meczy finałowym doznał złamania dalszej nasady kości łokciowej prawej z niewielkim przemieszczeniem powierzchni złamania. Mogłoby to wyglądać mniej więcej tak:
[vc_row_inner][vc_column_inner][vc_single_image image=”6610″ img_size=”full” alignment=”center”]
lub tak (tyle, że to ręka lewa, chodzi mi bardziej o sam obraz złamania):
[/vc_column_inner][/vc_row_inner][vc_single_image image=”6609″ img_size=”full” alignment=”center”][vc_column_text]
Kość łokciowa w tej okolicy jest słabo ukrwiona, co sprawia, że statystycznie samoistny zrost kostny tworzy się dłużej niż w jej bliższym odcinku. To, a także zawód i oczekiwania odnośnie AP w aspekcie nowego sezonu sprawiły, że zdecydowano o zabiegu operacyjnym.
*
Zabieg jak wiemy wykonano, złamanie kości ustabilizowano. Zastosowano tzw. stabilizację wewnętrzną na płytce. Mogło to wyglądać podobnie do tego:
[vc_row_inner][vc_column_inner width=”1/3″][vc_single_image image=”6608″ img_size=”full”][/vc_column_inner][vc_column_inner width=”1/3″][vc_single_image image=”6607″ img_size=”full”][/vc_column_inner][vc_column_inner width=”1/3″][vc_single_image image=”6606″ img_size=”full”][/vc_column_inner][/vc_row_inner][vc_column_text]
Sam zabieg jest technicznie prosty i bezpieczny. Elementy stabilizujące mogą być usunięte po uzyskaniu zrostu kostnego, co trwa około 3-4 tygodnie. Następnym etapem jest rekonwalescencja, zwłaszcza, jeżeli w wyniku unieruchomienia dochodzi do zaburzenia sprawności kończyny. Rehabilitacja, jej rodzaj i intensywność zależą od rodzaju złamania, rodzaju zespolenia i stopnia niepełnosprawności kończyny i obejmuje (za portalem wylecz.to):
- we wczesnym okresie pooperacyjnym działanie przeciwbólowe i przeciwobrzękowe. Zalecane jest jak najszybsze stosowanie pola magnetycznego (na gips, z zespalającymi odłamy kostne drutami) aby przyspieszyć i stymulować zrost kości,
- wdrożenie jeszcze w trakcie unieruchomienia ćwiczeń odsłoniętych palców (zginanie, prostowanie, przeciwstawianie kciuka) oraz zdrowej kończyny górnej w celu poprawy krążenia i odżywienia tkanek w stawie unieruchomionym,
- unikanie forsowania kończyny w krótkim czasie po zdjęciu unieruchomienia oraz stosowanie zimnych okładów w celu zmniejszenia opuchlizny oraz ciepłoty okolicy złamania,
- kurację farmakologiczną polegającą na podawaniu leków przeciwzapalnych i rozluźniających tkanki mięśniowe; jeśli ból jest intensywny, można poprosić lekarza o środki przeciwbólowe,
- fizykoterapię: stosowanie wcześniej wspomnianego pola magnetycznego oraz innych zabiegów o działaniu regenerującym i pobudzającym zrost kości (laseroterapia, ultradźwięki), krioterapii w celu zmniejszenia bólu i obrzęku, elektrostymulacji osłabionych mięśni stawu łokciowego lub nadgarstka oraz zabiegów rozluźniających, poprawiających ukrwienie i odżywianie tkanek miękkich, takich jak: lampa solux czy kąpiel wirowa całej kończyny górnej,
- masaż tkanek głębokich okolicy stawu zmniejszający występujące w tych strukturach wzmożone napięcie oraz poprawiający ich ukrwienie i odżywianie,
- kinezyterapię, czyli wykonywanie ćwiczeń leczniczych. W początkowej fazie rehabilitacji najlepiej wykonywać z terapeutą delikatne ćwiczenia bez obciążania chorej kończyny np.: ćwiczenia w odciążeniu na podwieszkach, izometryczne, rozciągające oraz pobudzające stymulację nerwowo-mięśniową. Zazwyczaj po urazach kości przedramienia dużo pracy należy poświęcić stawom: łokciowemu oraz nadgarstkowemu. Stopniowo wprowadza się ćwiczenia oporowe wzmacniające siłę mięśniową, poprawiające stabilizację, elastyczność tkanek miękkich oraz propriocepcję, czyli czucie stawu w przestrzeni. Na końcu stosujemy ćwiczenia całej kończyny górnej, zwiększające siłę, kontrolujące ruch i pracę, poprawiające dynamikę ruchów wszystkich kończyny, najlepiej metodą PNF. Dążymy do tego aby wszystkie ruchy kończyny były wykonane w pełnym zakresie ruchu nawet po przyłożeniu niewielkiego oporu.
Niezależnie od przynależności klubowej, moich osobistych sympatii i antypatii, jako lekarz skupiony jestem na chorym człowieku, i jego dobro i zdrowie jest dla mnie (nas) najistotniejsze. Dlatego życzmy Aleksandarowi Prijoviciowi wraz z innymi obecnie kontuzjowanymi piłkarzami szybkiego powrotu do zdrowia.
1 Comment