Fani polskiej piłki nie mogą narzekać na nudę. Dopiero co usłyszeliśmy ostatni gwizdek meczu z Bośnią i Hercegowiną, a już możemy szykować się do oglądania pojedynków PKO Ekstraklasy. Ta wznawia rozgrywki 17 października.
W 7. kolejce polskiej ligi zobaczymy następujące spotkania:
Cracovia Kraków – Piast Gliwice (17.10)
Górnik Zabrze – Raków Częstochowa (17.10)
Jagiellonia Białystok – Lech Poznań (17.10)
Wisła Płock – Śląsk Wrocław (18.10)
Stal Mielec – Wisła Kraków (18.10)
Legia Warszawa – Zagłębie Lubin (18.10)
Podbeskidzie Bielsko-Biała – Warta Poznań (19.10)
Lechia Gdańsk – Pogoń Szczecin (19.10)
Dowiedzmy się nieco więcej na temat tego co czeka nas w ten weekend.
Mecze Ekstraklasy znów bez kibiców?
Najważniejszym pytaniem przed rozpoczęciem najbliżej rundy spotkań jest oczywiście to, czy na stadiony wpuszczeni zostaną kibice. Odkąd liczba zakażeń w Polsce gwałtownie wzrosła, temat zamknięcia stadionów jest podnoszony coraz częściej. Niewykluczone, że w ciągu najbliższych kilkudziesięciu godzin podjęta zostanie decyzja w tej sprawie. Przypomnijmy, że wydarzenia sportowe w żółtej strefie, którą objęto cały obszar naszego kraju, mogą odbywać się przy udziale 25% widzów. Z kolei w strefach czerwonych mecze odbywać mają się przy pustych trybunach. Na chwilę obecną pewne jest, że bez udziału publiczności odbędzie się mecz Stali Mielec z Wisłą Kraków, z racji objęcia miasta na podkarpaciu strefą czerwoną. Bliski objęcia kolejnymi obostrzeniami jest również Białystok. Liczba zakażeń w stolicy Podlasia w ostatnim czasie błyskawicznie rośnie i niewykluczone, że hitowe starcie miejscowej Jagiellonii z Lechem również odbędzie się bez kibiców.
(Aktualizacja: Już wiemy, że wszystkie mecze odbędą się bez publiczności).
Kadrowicze wracają do klubów
Ostatni tydzień upłynął nam pod znakiem spotkań reprezentacji. Występy naszych kadrowiczów mogły się podobać. Podopieczni Jerzego Brzęczka zdemolowali w meczu towarzyskim Finlandię 5-1, zremisowali bezbramkowo z mocną reprezentacją Włoch i pewnie pokonali Bośnię i Hercegowinę 3-0. Warto przypomnieć, że selekcjoner powołał na to zgrupowanie pięciu zawodników z polskiej ligi: Pawła Bochniewicza z Górnika Zabrze, Artura Jędrzejczyka i Michała Karbownika z Legii Warszawa oraz Kamila Jóźwiaka z Derby Country i Jakuba Modera z Lecha Poznań. Ostatniego z wymienionych piłkarzy można śmiało nazwać wielkim wygranym ubiegłego tygodnia.
Nowy nabytek grającego w Premier League Brighton and Hove został po meczu z Włochami wybrany przez serwis WhoScored do najlepszej jedenastki 3. kolejki Ligi Narodów. Wiele wskazuje na to, że 21-letni piłkarz „Kolejorza” ma szansę na piękną karierę, zarówno klubową, jak i w reprezentacji. Zanim jednak wyruszy na podbój Anglii, najprawdopodobniej dogra rundę jesienną w zespole z Poznania, dla którego w obecnym sezonie zanotował już 2 bramki i 2 asysty.
Hit kolejki w Białymstoku
Najciekawiej zapowiadającym się pojedynkiem tej kolejki będzie mecz w Białymstoku. Niezależnie od tego czy spotkanie to odbędzie się z udziałem kibiców, czy też bez nich, na boisku nie powinno zabraknąć dobrej gry. Zadbać o to może kadrowicz z Lecha – Moder. Obydwie drużyny spisują się w tym sezonie nieco poniżej oczekiwań. Do tej pory zgromadziły na swoim koncie po 8 punktów w 5 kolejkach i zajmują sąsiadujące ze sobą miejsca w tabeli. Mimo to, faworytem legalnych bukmacherów jest zespół z Poznania, który zdołał wygrać dwa ostatnie mecze ligowe, a do tego w świetnym stylu awansował do fazy grupowej Ligi Europy.
Atrakcyjny kurs 2,22 na wygraną zespołu gości oferuje bukmacher Fortuna, podobnie zresztą jak na remis po kursie 3,56. Wygraną gospodarzy z kolei najlepiej obstawiać w STS, po kursie 3,70.
Wydaje się, że Lech rzeczywiście ma większe szanse na korzystny wynik w tym spotkaniu. W jego składzie nie brakuje utalentowanych zawodników, których świetne występy kolegów w kadrze powinny zmotywować do lepszej gry. Ponadto, ostatnie występy zespołu z Poznania w lidze polskiej i europejskich pucharach napawają optymizmem. Wydaje się, że w najbliższy weekend będą w stanie potwierdzić wysoką dyspozycję. Nie tylko za sprawą kadrowicza, ale również będącego w bardzo wysokiej formie szwedzkiego snajpera, Mikaela Ishaka.
Typ Legalnych Bukmacherów na mecz Jagiellonia – Lech: wygrana gości (2) po kursie 2,22 u bukmachera Fortuna.