Portal „Interia” podaje, że Lechia Gdańsk została sprzedana. Adam Mandziara sprzedał klub za 4 miliony euro. Nowym właścicielem biało-zielonych jest grupa Mada ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich, której przedstawicielem jest Szwajcar, Paolo Urfer.
Koniec Adama Mandziary w Gdańsku. Czy to przyniesie Lechii trochę „powietrza”?
Ta informacja może oznaczać przede wszystkim nowe, drugie życie dla gdańszczan. Lechia jest zadłużona na 20 milionów euro. Kiedy na światło dzienne wyszła informacja o sprzedaży klubu, pojawiła się myśl, że kibiców gdańskiej Lechii być może czeka „lepsze jutro”. Sprzedaż nie jest jeszcze w stu procentach sfinalizowana. Jak podaje „Weszło”, poinformowani muszą zostać mniejsi akcjonariusze, którzy mogą wyrównać ofertę Mady. Szanse na to są bardzo małe.
Jednym z największych problemów w Gdańsku jest teraz kadra zawodników, a właściwie jej wielkość. Biało-zieloni jak dotąd dopięli tylko jeden transfer, którym jest Miłosz Kałahur z Resovii. Z drugiej strony klub opuściło aż dziesięciu zawodników. Krążą jeszcze plotki o potencjalnym odejściu Macieja Gajosa oraz Michała Nalepy. Przypominam również, że Dusan Kuciak oraz Mario Maloca mają pozwolenie na szukanie nowego zespołu.
Bardzo ważną rolę w tych negocjacjach odegrał Mariusz Piekarski, który zapoznał Paolo Urfera z Adamem Mandziarą. Nowi właściciele na dzień dobry muszą spłacić dług, po czym mogą zająć się transferami oraz układaniem klubu. Nie możemy określić, co będzie dalej z Lechią, lecz osobiście liczę na coraz lepsze informacje i rozpoczęcie przywracania Lechii do górnej części Ekstraklasy.
W grze były jeszcze inne kluby
Lechia nie była jedyną drużyną, którą interesowała się Mada. Inwestorzy ze ZEA byli zainteresowani jeszcze chociażby Śląskiem Wrocław lub Wisłą Kraków. O przejęciu biało-zielonych i o zmianie właściciela mówiło się od długiego czasu, padało wiele nazwisk potencjalnych nowych właścicieli. Ostatecznie padło właśnie na właścicieli z Emiratów, chociaż mieli inne opcje. Arabowie już od pewnego czasu okazywali spore zainteresowanie w inwestycję w polski futbol.
– Wszystkie kluby, z którymi rozmawiamy, okazują nam wielkie zainteresowanie – nie będzie to zatem decyzja prosta do podjęcia. Kluczowy będzie odpowiedni timing – chcemy zamknąć transakcję w najbliższych tygodniach, aby móc rozpocząć przygotowywanie drużyny z myślą o następnym sezonie 2023/2024 – mówił Paolo Urfer przed przejęciem. Lechii.
Jedyne wykształcenie, jakie posiada to ukończenie szkoły podstawowej z wyróżnieniem. Nie przeszkadza mu to w realizowaniu życiowego celu, jakim jest zostanie dziennikarzem. Bywa gadatliwy, nieco rzadziej śmieszny (ale i to czasem mu się uda). Regularnie uczęszcza na słynny gdański bursztynek, po czym stara się skleić kilka sensownych zdań o meczach miejscowej Lechii.