Obserwuj nas

Rozgrywki

Tomasz Kędziora ponownie ma zostać wypożyczony do PAOK-u Saloniki

Reprezentant Polski rundę wiosenną poprzedniego sezonu spędził na wypożyczeniu z Dynama Kijów do PAOK-u Saloniki. Wszystko wskazywało na to, że obrońca nie wróci już do Grecji. Jednak według najnowszych informacji ponownie ma dojść do takiego samego wypożyczenia.

Dynamo Kijów

Kędziora w lipcu 2017 roku przeszedł na zasadzie transferu definitywnego z Lecha Poznań do Dynama Kijów. Do momentu wybuchu wojny w lutym 2022 roku Polak był podstawowym zawodnikiem ukraińskiej drużyny. Zdobył z nią jedno Mistrzostwo Ukrainy i trzy Superpuchary Ukrainy. Zaliczył także 11 spotkań w rozgrywkach Ligi Mistrzów.

Wypożyczenia

W marcu zeszłego roku trafił do Poznania na wypożyczenie do końca sezonu. Po zakończeniu tej umowy reprezentant Polski ponownie wrócił do Kijowa. W rundzie jesiennej ubiegłego sezonu 18-krotnie wybiegał na boisko w barwach klubu ze stolicy Ukrainy. W styczniu tego roku polski defensor został wypożyczony do greckiej ekstraklasy, a dokładnie do PAOK-u Saloniki. Dla trzykrotnego Mistrza Grecji rozegrał 10 spotkań, w których udało mu się zdobyć jedną bramkę. Jego drużyna zakończyła sezon na 4. miejscu w tabeli ligi greckiej.

Po zakończeniu sezonu 2022/2023 Tomasz Kędziora miał wrócić do swojego klubu z Ukrainy. Przed tym pojechał jednak na zgrupowanie Reprezentacji Polski, podczas którego rozegrał 2 mecze – z Niemcami i Mołdawią. Wszystko wskazywało na to, że piłkarz do Grecji już nie wróci. Klub z Salonik wydał nawet komunikat, w którym podziękował Kędziorze za grę i życzył powodzenia w dalszej karierze. Jednak według najnowszych informacji obrońca ponownie ma zostać wypożyczony z Dynama Kijów do PAOK-u Saloniki.

Co dalej?

Najprawdopodobniej Polak spędzi cały nadchodzący sezon grając w lidze greckiej. W czerwcu 2024 roku jego kontrakt z Dynamem Kijów dobiega końca. W ciągu ostatniego roku defensor może zostać wypożyczony już po raz trzeci, dlatego można się spodziewać, że po zakończeniu tej umowy zmieni klub na stałe.

Skomentuj

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz więcej Rozgrywki