Podczas ostatnich dni wśród wrocławskich kibiców panowała spora niepewność. Związana była z potencjalnym odejściem króla strzelców minionego sezonu Ekstraklasy, Erika Exposito. Hiszpan wielokrotnie przekonywany był do pozostania w klubie także przez ich samych. Nawet podczas świętowania z powodu zdobycia srebrnego medalu mogliśmy słyszeć, jak fanatycy próbują sprawić, aby Exposito został na dłużej. Ostatecznie 27-latek podjął decyzję, że nie przedłuży swojej umowy z wicemistrzami kraju.
Są powitania i są pożegnania. Exposito odchodzi
Śląsk Wrocław już ruszył na zakupy po bardzo udanym sezonie. Wrocławianie osiągnęli znacznie lepszy wynik, niż przewidywano. Do zespołu Jacka Magiery trafili: Simon Schierack, Tomasz Loska czy Serafin Szota. Z wypożyczenia wrócił Łukasz Gerstenstein, a Simeon Petrow na stałe zasilił zespół. Jednakże każdy kij ma dwa końce, a zatem na Dolnym Śląsku doczekali się także bolesnej informacji o odejściu Exposito. Długo zastanawiano się, na co zdecyduje się napastnik, gdyż wszyscy wiedzieli, że Śląsk stara się o podpisanie z nim nowej umowy. Z drugiej strony kuszony był i jest przez inne zespoły.
https://twitter.com/SlaskWroclawPl/status/1799060873157517341
Przez ostatnie kilka lat Hiszpan zdążył rozkochać w sobie wrocławskich kibiców. Łącznie w trykocie Wojskowych rozegrał 164 mecze, strzelając wówczas 58 goli oraz notując 24 asysty. Otrzymał również opaskę kapitańską, co jasno sugeruje, że poza boiskiem także pełnił ważną funkcję. Na długo, zarówno klub, jak i zawodnik niewątpliwie zapamiętają zakończony niedawno sezon. Exposito był absolutnie kluczowym piłkarzem. Gdyby nie on, to zapewne Śląsk skończyłby nieco niżej w tabeli. Upolował 19 trafień, co poskutkowało zgarnięciem korony króla strzelców, a także otrzymaniem nagrody dla najlepszego napastnika.
27-latek zostawił po sobie list pożegnalny skierowany do wrocławskiej społeczności. Zawiera on przede wszystkim podziękowania dla samych kibiców, a także dla osób działających na rzecz Śląska. Co ciekawe, na sam koniec zaznacza, że nie mówi „do widzenia”, lecz „do zobaczenia wkrótce”.
Co dalej z Hiszpanem?
Istnieje szansa, że kolejnym klubem piłkarza będzie katarskie Umm-Salal. Zdaniem Bartosza Wieczorka, napastnik może tam zarabiać ponad milion euro rocznie. W grze o Hiszpana ma również być chorwacki Hajduk Split. Dyrektor Hajduka, Nikola Kalinić miał znaleźć się w Polsce, jak informował Łukasz Gikiewicz. Exposito zatem w niedalekiej przyszłości najprawdopodobniej dołączy do nowego klubu. Jedyne pozostaje zastanawiać się, jaka będzie to drużyna, aczkolwiek wyżej wspomniane zespoły to dwaj główni pretendenci do ściągnięcia 27-latka.
https://twitter.com/Bart_Wieczorek/status/1798405324887441641
Hajduk to trzecia drużyna ubiegłego sezonu w lidze chorwackiej, zaś Umm-Salal minioną kampanię katarskiej ekstraklasy zakończył na siódmej pozycji.
Jedyne wykształcenie, jakie posiada to ukończenie szkoły podstawowej z wyróżnieniem. Nie przeszkadza mu to w realizowaniu życiowego celu, jakim jest zostanie dziennikarzem. Bywa gadatliwy, nieco rzadziej śmieszny (ale i to czasem mu się uda). Regularnie uczęszcza na słynny gdański bursztynek, po czym stara się skleić kilka sensownych zdań o meczach miejscowej Lechii.