Obserwuj nas

Rozgrywki

Lekcja polskiego

Otacza nas powszechny imbecylizm, miałkość i słabość umysłowa. Wszechobecny infantylizm i emocjonalne batożenie. Mass media urządzają nam psychiczne tortury. Katarzyna Dowbor właśnie zaprasza wszystkich do wstąpienia do klubu Corega. Jak tylko masz protezę to uważaj, bo pani Katarzyna zaraz zapuka i zrobi z Tobą wywiad. A jak nie ona, to Pan Bieleninik zabierze Cię na test płynów do mycia naczyń. Przystąp do wyzwania Actmiela oraz koniecznie kup tampony OB ProComfort na wyjątkowo obfite miesiączki. Dramat… Atakowani jesteśmy rzeczami kretyńsko podanymi, opakowanymi w tandetę i niskich lotów pomyślaną formę. Śliczna pani się uśmiecha i biegnie przebrana za rozpustną lekarkę do jakiegoś ciecia, którego nóżka zabolała, ale spokojnie – ma w domu wannę z kranem z piwem. Z lekcji języka polskiego zapamiętałem słowa Chansons de geste, tromtadractwo oraz degrengolada, któreś z nich właściwie opisuje to zjawisko. Czasami się zastanawiam, czy to wszystko to zaplanowany spisek kretynów czy ludzi mających za kretynów nas?

Jak to się ma do piłki nożnej? Tak samo jak do reszty…

Lubię chałę, lubię tandetne filmy, uwielbiam parahorrory po wielkich potworach, lubię starę filmy z Hong Kongu, lubię nietypową muzykę… i lubię polską piłkę ligową. Ten sam poziom infantylizmu z tą różnicą, że filmy i muzykę tworzą ludzie mający dystans do siebie i swoich dzieł. Puszczają oko widzowi. Ekstraklasę tworzą ludzie, którym się wydaje, że są fachowi, rzeczowi i nieomylni. Ludzie zarządzający ekstraklasą przypominają mi reżyserów telenowel dokumentalnych. Oczywiście nie generalizuję, jest tam sporo ludzi oddanych, pełnych pasji i gotowych na wyrzeczenia. Są fachowcy, ludzie, którym zazdroszczę wiedzy, umiejętności oraz często tylko możliwości pracy w tym tyglu. Każdy powinien znać swoje miejsce w szyku, każdy powinien wiedzieć co może, a czego nie może zrobić. Każdy powinien mieć wyczucie taktu i smaku, a jeżeli komuś tego brakuje, to ja oczekuję tego od ludzi mądrzejszych, którzy dlatego, że są właśnie mądrzejsi pełnią funkcję kontrolno-ograniczającą rozprzestrzenianie się debilizmów.

Najgorzej jak najwyższą funkcję pełnią idioci, niepotrafiący przez swoje wrodzone ograniczenia ogarnąć całości obrazu przedsięwzięcia i nie potrafiący wyciągać wniosków. A gdy jeszcze trafimy na zadufanego w sobie bufona-celebrytę to mamy właśnie takie jajca jak w ostatnich dniach. „Burdel to masz u siebie w domu…” napisał Boniek. Los był jednak cudownie ironiczny bo już po kilku dniach…”Na TT nawet idiota może być kimś…”, a już za chwilę to autor wychodzi na idiotę. Cudownie i jak z najlepszego czeskiego filmu.

Z lekcji języka polskiego zapamiętałem też słowa hipokryta i dulszczyzna, a doświadczenie życiowe nauczyło mnie znaczeń tych słów w praktyce. Tak, jak mam alergię na debilizm i zakłamanie, mam też nietolerancję hipokryzji. Mierzi mnie.

-Niestety Komisja Ligi musi poruszać się w granicach przepisów, nic nie możemy z tym zrobić

albo

-Komisja PKOl nie miała prawa zająć się tą sprawą, bo tak mówią przepisy,

lecz

-To nic złego, że reklamuję za pieniądze nielegalną w świetle polskiego prawa firmę

oraz

-Mam firmę zarejestrowaną w innym kraju, żeby nie płacić podatków.

Oczywiście, nie wszystko jest przestępstwem, ale są też takie rzeczy jak poczucie obciachu, taktu i po prostu dobrego smaku. I tu wracamy do jednego z poprzednich akapitów. Typowy obraz barana dowodzącego armią lwów, trochę kulawych i czasami niedowidzących, ale jednak lwów. A u boku barana stoi jego nadworny błazen i herold. Tak jakby zapomnieli, że – parafrazując Kurskiego Jacka – „szary tłum NIE wszystko kupi”. Niestety dla was piłką nożną interesują się nie tylko ludzie z niepełnym podstawowym. Niektórzy z nas potrafią nawet pisać, co dobitnie widać na tym portalu. Prawdopodobnie nikt z WAS nie zapędza się w te okolice internetu, dlatego nie miałem i nie mam poczucia misji. Po prostu jako kibic mam prawo mówić co myślę. Ot tak, dla wewnętrznego spokoju i być może także zabicia czasu samotnego wieczoru w Krakowie. Nie mam złudzeń co do waszej postawy, O baranie, błaźnie i heroldzie. Nie mam nadziei, że nagle się zmienicie i zaczniecie doceniać nas, nie tylko proponując zakup koszulek za trzysta złotych lub pamiątkowych szklanek z piłkarzami. Ktoś kiedyś powiedział, nie bez racji, że UEFA to mafia. Ktoś miał odwagę i poniósł za to karę. Wy pozostaniecie bezkarni, nie mam złudzeń. Jesteście zwolnieni z odpowiedzialności i ja was z niej, w mojej ocenie, zwalniam gdyż ktoś kto zachowuje się jak mały człowiek, uwagą odpowiednią dla małego człowieka powinien być obdarzony.

[vc_row][vc_column text_align=”center” width=”1/4″][TS_VCSC_Team_Mates_Standalone team_member=”4349″ custompost_name=”UGHR” style=”style2″ show_download=”false” show_contact=”false” show_opening=”false” show_skills=”false” icon_align=”center”][/vc_column][vc_column width=”1/2″][/vc_column][vc_column width=”1/4″][/vc_column][/vc_row][vc_row][vc_column][vc_column_text]

[/vc_column_text][/vc_column][/vc_row]

Skomentuj

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz więcej Rozgrywki