[vc_row][vc_column][vc_column_text]Objaśnienie: To już czwart odcinek na @watch_esa, który ma czytelnikom przybliżyć nieco daną kolejkę Ekstraklasy od strony bukmacherskiej. Nie ukrywam, że po części jest on wzorowany na cyklu „Jeden Nie Wszedł” (również mojego autorstwa), na @OleMagazyn. Do każdego spotkania będę dodawał krótki opisik (zapowiedź: raz bardziej sportową, raz bardziej statystyczną) oraz po dwie propozycje typów (jedna propozycja bardziej bezpieczna ze stosunkowo niskim kursem i jedna z kursem nieco wyższym – bardziej ryzykowna – lub takim, który nadaje się do zagrania popularnego singla). Celem nie jest narzucenie czytelnikowi gotowych kuponów, tylko przedstawienie propozycji (opcji), aby każdy zgodnie z własnym sumieniem, skomponował swój, prywatny kupon. Życzę wszystkim miłej lektury, udanych wyborów i wysokich wygranych.
Zagłębie Lubin – Ruch Chorzów Obie strzelą (1.70), Powyżej 2.5 gola (1.80)
Gra Zagłębia nie wygląda źle, ale gdzieś zatraciło swoją skuteczność z rundy zasadniczej. Ruch nie potrafi wygrać w lidze od sześciu kolejek, jednak w ostatniej kolejce zagrał bardzo dobrze przeciwko Legii i zdaniem wielu obserwatorów był lepszy w tym meczu. W rundzie jesiennej, gdy Zagłębie podejmowało Ruch u siebie, mecz zakończył się zwycięstwem Miedziowych 3-1. Nie wiem czy ekipa Stokowca powtórzy ten wynik, ale w tym meczu powinno paść kilka bramek.
Legia Warszawa – Cracovia 1 (1.50), Powyżej 2.5 gola (1.65)
Legia być może nie w każdym meczu zachwyca i pokazuje, że należy się jej mistrzostwo, ale to najrówniej grający zespół w całej lidze i upragnione mistrzostwo zdobędzie. Cracovia wiosnę ma nienajlepszą, ale w poprzedniej kolejce udało jej się pokonać Zagłębie i wskoczyć na ligowe podium. Legia pokonała Pasy w ostatnich sześciu meczach między tymi zespołami, a u siebie (3 z nich) za każdym razem wygrywała z handicapem. Obie drużyny strzelają najwięcej goli w Ekstraklasie, ale bolączką Cracovii jest fakt, że także tych goli sporo traci. Legia jest w tym meczu zdecydowanym faworytem.
Korona Kielce – Górnik Łęczna G. Łęczna strzeli gola (1.45), X (3.00)
Wszyscy wiemy w jakiej sytuacji jest klub z Łęcznej. Brak formy to mało powiedziane. Ofensywa tam praktycznie nie istnieje. Korona z kolei powoli zbiera punkty, nie przegrywa i z każdą kolejką zbliża się do utrzymania. Korona jest to jednak zespół, który w tym sezonie już dwukrotnie przegrał z Górnikiem i dlatego uważam, że to mecz podwyższonego ryzyka, jeśli chodzi o typowanie.
Podbeskidzie – Śląsk Wrocław X2 (1.44), Poniżej 2.5 gola (1.70)
Podbeskidzie od momentu podziału punktów, radzi sobie słabo. Zero goli, mało stwarzanych sytuacji i przeciętna gra. Bardziej optymistycznie jest we Wrocławiu. Drużyna Rumaka jest niepokonana od sześciu kolejek i jest już bardzo blisko utrzymania. W tym sezonie Śląsk dwukrotnie pokonał na wyjeździe Podbeskidzie 1-0 (Ekstraklasa i Puchar Polski) i w najbliższym meczu również liczy na punkty.
Pogoń Szczecin – Lech Poznań Obie strzelą (1.70), X2 (1.33)
Oba zespoły delikatnie mówiąc nie są w najlepszej formie. Pogoń nie wygrała w lidze od ponad dwóch miesięcy, a Lech gra dużo poniżej oczekiwań. Dla jednych i drugich ten może być przełomowy (no chyba, że zakończy się remisem). Zwycięzca tego meczu włączy się w walkę (a może inaczej – nie wypadnie z niej) o podium. Stawka jest więc duża, ale sam mecz w moim przekonaniu nie ma wyraźnego faworyta.
Jagiellonia – Górnik Zabrze Obie strzelą (1.70), 1 remis=zwrot (1.45)
Jagiellonia tradycyjnie na wyjeździe zebrała ostre baty od Sląska i będzie chciała nadrobić te punkty u siebie. Górnik wygrał w poprzedniej kolejce pierwszy mecz na wiosnę i na chwilę złapał kontakt wzrokowy z miejscem dającym utrzymanie. Będzie to jednak karkołomne zadanie i wątpię czy im się to uda. W ostatnich meczach między tymi zespołami padało wiele bramek i tym razem liczę, że będzie podobnie.
Piast Gliwice – Lechia Gdańsk Obie strzelą (1.60), Powyżej 2.5 gola (1.70)
Lechia jest niepokonana od siedmiu kolejek i odważnie pnie się w górę tabeli. Piast może nie gra tak jak jesienią, ale punktuje i dzielnie trzyma się w tabeli blisko Legii. Kibice mogą liczyć na sporo emocji, bo w pięciu poprzednich meczach między tymi zespołami, za każdym razem padały overy 2.5 gola i słynne BTS-y. Nie jestem w stanie wskazać wyraźnego faworyta w tym spotkaniu, ale jak już pisałem, emocji nie powinno zabraknąć.
Wisła Kraków – Termalica 1 (1.70), Powyżej 2.5 gola (1.75)
Wisła od momentu przyjścia Wdowczyka jest po prostu rewelacyjna. Wygrywa wszystkie mecze i aplikuje swoim rywalom minimum trzy gole w meczu (wyjątkiem jest remis z Zagłębiem 1-1). Termalica nie gra może jakoś rewelacyjnie ale po podziale ligi, zdobyła już cztery „oczka” w dwóch meczach i na ten moment jest raczej spokojna o swój ekstraklasowy byt. Nie mniej oczywiście w tym meczu, to Wisła jest zdecydowanym faworytem i każdy inny wynik, niż zwycięstwo podopiecznych Wdowczyka, będzie spora niespodzianką.
[/vc_column_text][/vc_column][/vc_row][vc_row][vc_column text_align=”center” width=”1/4″][TS_VCSC_Team_Mates_Standalone team_member=”4568″ custompost_name=”Patryk Machaj” style=”style2″ show_download=”false” show_contact=”false” show_opening=”false” show_skills=”false” icon_align=”center”][/vc_column][vc_column width=”1/2″][/vc_column][vc_column width=”1/4″][/vc_column][/vc_row]