[vc_row][vc_column][vc_column_text]Lech Poznań – Lechia Gdańsk 1X (1.40), Powyżej 2.5 gola (2.00)
Lech wygrał pięć poprzednich spotkań przeciwko Lechii w Ekstraklasie i mimo to, że piłkarze Urbana są aktualnie bez formy, to grając u siebie są faworytem w meczu z drużyną Nowaka. Lechia po dobrym meczu uległa w poprzedniej kolejce Piastowi 0-3 .
Zagłębie Lubin – Legia Warszawa X2 (1.28), Powyżej 2.5 gola (1.95)
Zagłębie na przestrzeni ostatnich osiemnastu lat zaledwie czterokrotnie pokonało drużynę ze stolicy. W obecnym sezonie zawodnicy Stokowca dwukrotnie bardzo dobrze zaprezentowali sie w meczach z Legią, zdobywając punkt jesienią przy Łazienkowskiej. Obie drużyny, to najlepiej punktujące ekipy na wiosnę i jeśli gospodarze zagrają na miarę swoich możliwości, to czeka nas ciekawy mecz, obfitujący w gole po obu stronach. Legia oczywiście faworytem.
Górnik Zabrze – Śląsk Wrocław X2 (1.57), Obie strzelą (1.80)
Górnik zaczął ostatnio punktować i nieoczekiwanie wciąż jest w grze o pozostanie w Ekstraklasie, gdyż fatalnie prezentują się Łęczna i Podbeskidzie. Śląsk po dwóch zwycięstwach z rzędu jest już niemal pewny utrzymania i w tym meczu niewątpliwie, to zespół Górnika, będzie miał większą motywację do zdobycia punktów. Trzeba też dodać, że w obu meczach w tym sezonie przeciwko Śląskowi, Górnik zdobył aż cztery punkty.
Ruch Chorzów – Cracovia X2 (1.42) Powyżej 2.5 gola (1.85)
Ruch nie wygrał od siedmiu kolejek, a na własnym obiekcie w Ekstraklasie wygrał ostatni raz pierwszego grudnia! Cracovia na wiosnę odniosła zaledwie trzy zwycięstwa, ale jedno właśnie na stadionie w Chorzowie i jeśli zespół z Krakowa myśli o podium Ekstraklasy, to nie może pozwolić sobie na porażkę w tym meczu.
Termalica – Górnik Łęczna 1X (1.25), Poniżej 2.5 gola (1.66)
Termalica w grupie spadkowej jeszcze nie przegrała i jest już bardzo blisko upragnionego utrzymania. Drużyna gości cudem uratowała punkt w poprzedniej kolejce w Kielcach, ale jeden gol w siedmiu ostatnich kolejkach i to na dodatek z rzutu karnego, to zwyczajnie śmiech na sali. Tak grających drużyn nie chcemy oglądać w Ekstraklasie i w tym momencie, to właśnie klub z Łęcznej najbardziej zasługuje na opuszczenie grona Ekstraklasowych klubów.
Korona Kielce – Wisła Kraków Obie strzela (1.70), X2 (1.38)
Obie drużyny są niepokonane w rozgrywkach Ekstraklasy już od dziewięciu kolejek, jednak to zespół Dariusza Wdowczyka wygrał w tym czasie więcej spotkań, prezentował bardziej ofensywny i skuteczny futbol. Tylko już się utrzymała i tak naprawdę może powoli myśleć o przyszłym sezonie. Korona jest również bliska, aby osiągnąć ten cel. Obie drużyny mogą więc zagrać w miarę „na luzie”, co zapowiada otwarty mecz, miejmy nadzieję – obfitujący w bramki.
Piast Gliwice – Pogoń Szczecin 1X (1.28), Poniżej 2.5 gola (1.80)
Starcie drużyn znajdujących się obecnie na podium Ekstraklasy (co w przypadku Pogoni jest co najmniej śmieszne, gdyż ten zespół wygrał na wiosnę zaledwie dwa spotkania), gdzie faworytem powinien być zespół gospodarzy i zarazem wicelider tabeli. Już tylko totalny kataklizm może zabrać drużynie Piasta wicemistrzostwo, a ewentualne zwycięstwo w tym meczu, zachowa szanse gospodarzy nawet na mistrzostwo.
Jagiellonia Białystok – Podbeskidzie 1X (1.28), Obie strzela (1.75)
Jagiellonia gra u siebie dużo lepiej niż na wyjazdach i z wyjątkiem poprzedniego meczu z Podbeskidziem (0-3, tego, po którym miała miejsce słynna „rozmowa” Probierza z kibicami Jagiellonii) traci na własnym obiekcie mniej goli niż w delegacjach. Podbeskidzie po podziale punktów, jest obok Łęcznej najsłabszym klubem w lidze (w każdym razie, tak mówią wyniki) i niespodziewanie w dalszym ciągu jest bardzo zagrożone spadkiem.
FINAŁ PP:
Legia Warszawa – Lech Poznań 1 (zwycięzca*) (1.50), Poniżej 2.5 gola (1.80)
* zdobycie Pucharu, bez względu na to czy stanie się to w regulaminowym czasie, dogrywce, czy w rzutach karnych.
Legia w obecnej formie jest dużo lepszym zespołem od drużyny z Poznania, co ewidentnie pokazują rozgrywki Ekstraklasy, jak i cały obecny sezon. Legia jest bardziej regularna, ma szerszą kadrę i bardziej omijają ją w tym roku kontuzje (w Poznaniu wieczny szpital) i wydaje się, że ma również trenera, który bardziej wie czego chce. Lech w pełni formy byłby dla Legii bardzo trudnym przeciwnikiem, ale w obecnej sytuacji zwycięstwo Kolejorza, byłoby nie małą niespodzianką[/vc_column_text][/vc_column][/vc_row][vc_row][vc_column text_align=”center” width=”1/4″][TS_VCSC_Team_Mates_Standalone team_member=”4568″ custompost_name=”Patryk Machaj” style=”style2″ show_download=”false” show_contact=”false” show_opening=”false” show_skills=”false” icon_align=”center”][/vc_column][vc_column width=”1/2″][/vc_column][vc_column width=”1/4″][/vc_column][/vc_row]