Prawdopodobnie nowym trenerem Lecha Poznań jutro zostanie Adrian Gula z MŠK Žilina. Gula wydaje się pewniakiem na to stanowisko po zwolnieniu Jana Urbana. Już dużo wcześniej w kontekście zastąpienia Urbana byli wymieniani Radoslav Latal czy Myron Markiewicz.
Kolejorz kilka razy próbował ściągnąć Gulę do Poznania i najprawdopodobniej teraz się to uda. Ciekawostką jest fakt, że Adrian Gula ma ważny kontrakt z MŠK Žilina do 2018 roku i trzeba będzie za niego zapłacić kwotę odstępnego w wysokości 100 tysięcy euro! Jak na trenera, kwota całkiem spora i biorąc pod uwagę polskie warunki, to sytuacja dosyć niecodzienna. Pokazuje jednak to determinację władz „Kolejorza” i bezwzględną chęć zmiany. Wydaje się, że decyzja o zwolnieniu Jana Urbana zapadła już dużo wcześniej. Właściciele Lecha jednak czekali z pożegnaniem Urbana do czasu aż znajdą następcę. Ruchy Rutkowskich udowadniają, że „Kolejorz” jeszcze nie powiedział ostatniego słowa w walce o Mistrza Polski.
Gula dostanie w Poznaniu duży kredyt zaufania i będzie mógł budować Lecha po swojemu. Słowak preferuje ofensywny styl gry, stawia na młodych zawodników i potrafi ich promować. Przykładem może być Milan Skriniar, który podobnie jak Linetty, został sprzedany przez MŠK Žilina do Sampdorii Genua.
Nazwisko Guli było też kilkakrotnie wymieniane w kontekście objęcia Legii Warszawa, jednak finalnie zawsze wybierano innych trenerów.
Wczoraj Gula wraz ze swoim zespołem wygrał mecz z niedawnym przeciwnikiem Legii w eliminacjach do Ligi Mistrzów FK AS Trenčín i to aż 4:0!
Konferencja prasowa, na której zostanie przedstawiony nowy trener odbędzie się 30 sierpnia o 13:00.
Czy to będzie dobra decyzja? Pokażą najbliższe mecze i ligowa tabela w czerwcu 2017.
[Już po publikacji tekstu okazało się, że trenerem Lecha został Nenad Bjelica]
4 Comments