Przed nami ostatnia kolejka polskiej Ekstraklasy. Mistrz znany, wicemistrz znany, spadkowicz praktycznie znany, walka pozostała o puchary i w niektórych przypadkach o honor. Kilka drużyn zrobiła wynik ponad stan, część zespołów musi włożyć wiele wysiłku, aby nie powtórzyła się ich sytuacja z tego sezonu (Lech, Wisła Kraków). Zapraszamy na przegląd ostatniej serii spotkań. Wszystkie mecze odbędą się o tej samej godzinie – 17:30.
Ekstraklasa (16.05.2021)
Cracovia – Warta Poznań
Udało się Cracovii pozostać w lidze, co przez długi czas nie było takie oczywiste. Należy pamiętać o odjętych pięciu punktach po wyroku za korupcję. Mimo wszystko wydaje się, że trener Probierz mógł w Krakowie zrobić nieco więcej. Warta Poznań może awansować nawet na czwartą lokatę, chociaż wydaje się to mało prawdopodobne, ale marzenia nic nie kosztują. Piłkarze Warty obok Rakowa to największy wygrany tego sezonu. Warta ma o co grać, więc nie spodziewam się odstawiania nogi w ostatnim spotkaniu. Typuję zwycięstwo Warty bądź remis.
Jagiellonia Białystok – Lechia Gdańsk
Dziwny sezon rozegrali podopieczni Piotra Stokowca. Niby piąte miejsce na kolejkę przed końcem to niezły wynik, ale wydaje się, jakby Lechia Gdańsk nie skorzystała z żadnej nadarzającej się w tym sezonie szansy. Taką miała również w poprzedniej kolejce – mogła odzyskać czwarte miejsce, ale zremisowała z Cracovią 1:1. Jaga miała swoje problemy przez niemalże całe rozgrywki i ma je nadaj. Gdańszczanie mają jeszcze szanse na puchary i może zdobędą się na ostatni w tym sezonie wysiłek. Typuję wygraną Lechii.
Lech Poznań – Górnik Zabrze
Dwaj sąsiedzi z taką samą zdobyczą punktową i z takim samym zawodem wśród swoich kibiców. Większe problemy mają jednak w Lechu i już zaczęli działać, zatrudniając Macieja Skorżę. Nie miał nowy trener Kolejorza mocnego wejścia, trzeba przyznać. Lech jak dołował, tak dołuje. Dwie drużyny grają w tym meczu o honor. Nie spodziewam się porywającego widowiska, raczej obie ekipy będą odliczać minuty do końcowego gwizdka sędziego. Typuję remis.
Legia Warszawa – Podbeskidzie Bielsko-Biała
W Warszawie świętują mistrza od kilku kolejek, ale ich gra w ostatnich dwóch meczach – mówiąc krótko – nie zachwycała. Podbeskidzie wraca praktycznie do 1. ligi, chociaż cud w postaci zwycięstwa w Warszawie mógłby jeszcze Górali uratować. Sądzę, że Legia będzie chciała zakończyć ligę na poważnie, bo w dwóch ostatnich spotkaniach dużo poważnej gry z ich strony nie doświadczyliśmy. Typuję zwycięstwo Legii Warszawa.
Piast Gliwice – Wisła Kraków
Piast może spiąć ten trudny sezon piękną klamrą w postaci eliminacji do europejskich pucharów. Wystarczy do tego wygrana z Wisłą Kraków bądź remis lub przegrana w przypadku porażki Lechii w Białymstoku. Nawet jeśli się to nie uda, Piast będzie mógł być zadowolony ze swoich osiągnięć w tym sezonie. W Wiśle Kraków problemy i konflikty narastają, a gra pozostaje tak samo średnia. Wydaje mi się, że Piast osiągnie zamierzony cel. Stawiam na wygraną piłkarzy Waldemara Fornalika w starciu z Wisłą.
Pogoń Szczecin – Raków Częstochowa
Przez większą część sezonu to Pogoń była na drugim miejscu, ale w ostatnich kolejkach przegonił ją Raków i nie odda już tej pozycji. Piłkarze ze Szczecina mogą czuć się zawiedzeni, ale jeśli chodzi o dokonania na przestrzeni całego sezonu, to chyba jednak trzeba odtrąbić sukces. Raków pędzi i się nie zatrzymuje, przy najbardziej korzystnym scenariuszu może tracić po ostatniej kolejce do mistrzowskiej Legii zaledwie dwa punkty. Stawiam na remis lub wygraną Rakowa.
Śląsk Wrocław – Stal Mielec
Punkciku brakuje Stali do utrzymania się w Ekstraklasie. W przypadku porażki ze Śląskiem też nie muszą pożegnać się z rozgrywkami, ale będą musieli obserwować wydarzenia w Warszawie, gdzie Legia zmierzy się z Podbeskidziem. Śląsk w ostatnich 7 meczach przegrał tylko raz i też będzie chciał zakończyć sezon jak najwyżej, a ma szansę nawet na czwarte miejsce. Przed Stalą trudne zadanie, typuję wygraną gospodarzy.
Wisła Płock – Zagłębie Lubin
Udało się w Płocku uniknąć spadku, ale taka gra w przyszłym sezonie może nie wystarczyć, bo będą spadały trzy drużyny. Nie wiadomo właściwie, co stało się po fajnej jesieni w wykonaniu Wisły, ale coś na pewno nie zagrało. Maciej Bartoszek utrzymał piłkarzy z Płocka i tylko to się na ten moment liczy. Zagłębie jest na miejscu siódmym i moim zdaniem odpowiada to dokonaniom i formie Miedziowych na przestrzeni sezonu. Wisła gra na totalnym luzie, więc wydaje mi się, że Zagłębie może wywieźć korzystny rezultat z Płocka. Typuję X2.
Po szczegółowe typy bukmacherskie na mecze Ekstraklasy, zapraszamy na stronę www.darmowezaklady.pl. Znajdziecie tam mecze z analizą i ciekawe kursy na zdarzenia na polskich boiskach.