Michał Kucharczyk to postać, której raczej nikomu nie trzeba przedstawiać. Teraz 32-latek znalazł sobie nowy klub. Wybrał całkiem nietypowy kierunek, bowiem zagra w Uzbekistanie. Dokładniej mówiąc, zasilił kadrę Paxtakora Taszkent – obecnego mistrza tego kraju. Będzie to tym samym dopiero drugi klub Kucharczyka poza granicami Polski.
Michał Kucharczyk zagra dla mistrza Uzbekistanu
Paxtakor to klub, który na tle całej uzbeckiej ekstraklasy prezentuje się ostatnimi czasy najlepiej. Jest tak zarówno na papierze, jak i w ligowej tabeli. Chociaż w obecnym momencie drużyna z Taszkentu zajmuje drugie miejsce, to w minionym sezonie zgarnęli oni tytuł mistrza kraju. Według portalu transfermarkt, najwięcej wartym zawodnikiem w drużynie jest Odiljon Hamrobekov (1mln €), 40-krotny reprezentant Uzbekistanu. Mistrzowski tytuł zdobyli aż 15 razy, pierwszy raz w 1992 roku. Już kilka lat stale są na szczycie, a od 2019 roku nieprzerwanie wznoszą mistrzowskie puchary. Trzynaście razy w swojej historii wygrywali również rywalizację o Puchar Uzbekistanu.
https://twitter.com/INNfootball_/status/1679807243984699392
Kontrakt pomiędzy Michałem Kucharczykiem, a Paxtakorem Taszkent obowiązuje do grudnia 2024 roku. Do tej pory za granicą występował tylko raz. Miało to miejsce w latach 2019-2020. Wówczas Kucharczyk grał w barwach rosyjskiego Urału Jekaterynburg. Od sierpnia 2020 nieprzerwanie reprezentował Pogoń Szczecin na boiskach PKO BP Ekstraklasy. W ostatnim sezonie 32-latek zagrał w 10 meczach ligowych. Jedynym, czym mogła pochwalić się w minionej kampanii, była asysta zdobyta w meczu Pucharu Polski przeciwko Rekordowi Bielsko-Biała. Łącznie w najwyższej klasie rozgrywkowej Kucharczyk wystąpił 312 razy, z czego 240 spotkań zaliczył dla Legii Warszawa.
Egzotyczny i nietypowy kierunek
Odejście Kucharczyka z Pogoni raczej zbytnio nikogo nie zdziwiło. Nie był on kluczową postacią w Szczecinie, a co za tym idzie, klub pozwolił mu odejść. Mało kto jednak spodziewał się wyboru tak egzotycznego, jak Uzbekistan. Niecodziennie spotykamy się z sytuacją, w której rodak trafia do takiego kraju. Co ciekawe, w Paxtakorze obecnie gra drugi Polak, Przemysław Banaszak. Rok temu trafił do stolicy Uzbekistanu, przenosząc się z tam z 1-ligowego Górnika Łęczna.
Na obecną chwilę zbyt wiele o tym transferze powiedzieć nie można. Michał w wieku 32 lat raczej nie wróci do najwyższego poziomu w swojej karierze, a jedynie będzie spokojnie grał w uzbeckiej ekstraklasie. Może się oczywiście zdarzyć, że nagle Kucharczyk zacznie prezentować się z fenomenalnej strony. Nie chcę tutaj zbyt wiele spekulować, a jedynie chętnie poobserwuję dalszą formę oraz karierę 9-krotnego reprezentanta Polski.
Jedyne wykształcenie, jakie posiada to ukończenie szkoły podstawowej z wyróżnieniem. Nie przeszkadza mu to w realizowaniu życiowego celu, jakim jest zostanie dziennikarzem. Bywa gadatliwy, nieco rzadziej śmieszny (ale i to czasem mu się uda). Regularnie uczęszcza na słynny gdański bursztynek, po czym stara się skleić kilka sensownych zdań o meczach miejscowej Lechii.