Obserwuj nas

Rozgrywki

Jak zmieniła się kadra Warty Poznań?

Warta Poznań zakończyła sezon 2022/23 na wysokim, ósmym miejscu w tabeli, zamykając usta kolejnym ekspertom, którzy każdego roku stawiają ją w roli kandydatów do spadku. Latem 2023 roku jej szeregi opuściło kilku piłkarzy, którzy pełnili ważne role w zespole Dawida Szulczka. Zieloni pozyskali również kilku naprawdę interesujących graczy. Kto pożegnał się z Wartą, a kto dołączył do ekipy dwukrotnego mistrza Polski? Jakie pozycje wymagają wzmocnienia? O tym w dalszej części artykułu.

Utrata ważnych ogniw

Jeszcze przed zakończeniem minionych rozgrywek sztab oraz włodarze Warty wiedzieli już, że z klubem pożegnają się dwaj bardzo ważni zawodnicy. Obaj przywdziewali zielone barwy od edycji 2020/2021. Był to pierwszy sezon klubu rozgrywającego swoje mecze domowe w Grodzisku Wielkopolskim po 25-letniej przerwie.

Mowa o Finie, Robercie Ivanovie oraz Janie Grzesiku. Ten pierwszy trafił do Zielonych z rodzimego FC Honka. W ciągu 3 sezonów spędzonych w poznańskim klubie zdołał on wystąpić w 87 meczach we wszystkich rozgrywkach. Strzelił w nich 2 gole i zanotował 3 asysty. Nie przedłużył wygasającego z końcem czerwca tego roku kontraktu i związał się 2-letnią umową z występującym w 2. Bundeslidze Eintrachtem Brunszwik.

Drugim z piłkarzy, który pożegnał się z Wartą po 3-letnim pobycie jest Jan Grzesik. Zamienił on Łódzki Klub Sportowy na rzecz ówczesnego beniaminka Ekstraklasy dokładnie tydzień przed transferem… Roberta Ivanova. Boczny obrońca mający dużą inklinację do ofensywnej gry reprezentował Zielonych wystąpił w 94 oficjalnych spotkaniach. Strzelił aż 11 goli i zanotował 7 ostatnich podań. W sezonie 2023/24 będzie reprezentował barwy Radomiaka Radom.

Ostatnim jak dotąd transferem wychodzącym z klubu został Kamil Kościelny. Doświadczony stoper pełniący w zeszłym sezonie rolę zmiennika przeniósł się do Stali Rzeszów, gdzie zaoferowano mu dwuletni kontrakt z opcją przedłużenia o kolejny rok.

Z klubem pożegnała się również jego swoista legenda, a więc Bartosz Kieliba, który występował w Warcie przez 7 lat. Do swoich klubów powrócili również wypożyczeni w zeszłym sezonie do dwukrotnego mistrza Polski – Enis Destan oraz Miłosz Szczepański.

Ciekawe ruchy na rynku transferowym

Warta rozpoczęła okienko z przytupem, sprowadzając do siebie 25-letniego Chorwata, Dario Vizingera. Zawodnik ten może zagrać na pozycji numer 9 oraz 10. Ma on w CV takie kluby jak HNK Rijeka czy Wolfsberger, a ostatnio był wypożyczony do występującego w 2. Bundeslidze Jahn Regensburg. Vizinger podpisał z Wartą umowę obowiązującą do końca czerwca 2026 roku.

Drugim sprowadzonym do klubu z Poznania piłkarzem został 18-letni stoper, Kacper Przybyłko. Poprzednio reprezentował on barwy Wisły Kraków, której jest wychowankiem. Reprezentant Polski U-19 podpisał z Zielonymi kontrakt obowiązujący przez jeden sezon, natomiast po spełnieniu przez osiemnastolatka określonych warunków umowa zostanie automatycznie przedłużona o kolejne 2 lata. Jest to bez wątpienia ciekawy ruch Warty, która nie boi się sięgać po młodzież wyszkoloną przez inne kluby. Za przykład może posłużyć chociażby Konrad Matuszewski – wychowanek Legii.

Trzecim i jak dotąd ostatnim dokonanym przez Warciankę transferem został doświadczony Jakub Bartkowski, były zawodnik m. in. Pogoni Szczecin, Lechii Gdańsk czy Widzewa Łódź. Piłkarz występujący na pozycji prawego defensora rozegrał w Ekstraklasie ponad 200 spotkań. Ostatnie miesiące nie były dla niego udane, spadł bowiem z Lechią do 1. Ligi. W Warcie ma on zastąpić Jana Grzesika, który opuścił klub z końcem czerwca.

Kogo jeszcze potrzeba?

Zieloni sprowadzili naprawdę jakościowych piłkarzy, ale ich kadra nie jest jest jeszcze domknięta. Z pewnością muszą oni wzmocnić jeszcze środek obrony. Z klubem pożegnało się trzech stoperów, a w ich miejsce do klubu trafił jedynie młody Przybyłko. Sztab szkoleniowy Warty z pewnością ucieszyłby się z zawodnika do rywalizacji o pozycję prawego wahadłowego. Na razie jedynym piłkarzem o takim profilu, który znajduje się w klubie jest Jakub Bartkowski. Miejmy nadzieję, że włodarze Warty wzmocnią jeszcze te dwie pozycje. A może zaskoczą nas wszystkich czymś ekstra?

Kibic poznańskich klubów, entuzjasta Ekstraklasy, początkujący dziennikarz.

Skomentuj

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz więcej Rozgrywki