Obserwuj nas

Wisła Kraków

Zmiana warty w Wiśle Kraków

Wczoraj, kilkanaście minut po godzinie 15, całą piłkarską Polskę obiegła informacja o zmianie właściciela w Wiśle Kraków. Mówiło się o tym już od dłuższego czasu, jednak oficjalne potwierdzenie nastąpiło wczoraj. Od teraz za sterami Białej Gwiazdy będą: właściciel – Jakub Meresiński oraz Marek Citko – pełniący funkcję dyrektora sportowego.

Nowi właściciele Wisły mają niełatwe zadanie. Zastępują bowiem Bogusława Cupiała, którego Wisła 13 razy stawała na podium. 8 razy była mistrzem Polski. Rozgrywała mecze z Parmą, Schalke, Saragossą, Barceloną, Realem Madryt, Panathinaikosem, Anderlechtem czy APOEL-em Nikozja.

Zmiany w Wiśle Kraków wiążą się z dużymi oczekiwaniami kibiców Białej Gwiazdy. Po kilku „chudych” latach, w który Wisła nie walczyła o najwyższe cele, w narodzie wzrosło zapotrzebowanie na sukcesy. Już można czytać głosy: prosimy o transfery, wzmocnienia itp. Nie warto jednak działać pod względem impulsu. Ja osobiście wolę, aby  uporządkowano masę nie do końca wyjaśnionych spraw, spłacono zadłużenia względem byłych piłkarzy i powoli zmierzano do przodu.

Jednym z pierwszych kroków nowych władz powinno być ożywienie marketingu. Nie mam nic do zarzucenia osobom, które aktualnie tam działają, ale mam wrażenie  że jest ich tam za mało. Po prostu nie są w stanie ogarnąć wszystkich rzeczy. Nie trzeba powtarzać ile korzyści przynoszą akcje promocyjne klubu, promowanie meczu. Konsekwencją tego jest liczba kibiców na meczu, a co za tym idzie korzyści finansowe.

Kolejnym ważnym punktem powinna być Akademia Piłkarska Wisły Kraków. Nowe władze muszą zdawać sobie sprawę, że taki klub jak Wisła Kraków musi mieć Akademię, odpowiednio współpracującą z pierwszą drużyną. AP Wisły Kraków istnieje i ma się coraz lepiej, ma warunki do tego, aby być czołówką w Ekstraklasie, o ile już nie jest. Starannie dobrani trenerzy, członkowie sztabów szkoleniowych, psychologowie, właściwe odżywianie, wszystko to w jak najlepszym porządku. Ponadto Akademia może pochwalić się specjalnie wyspecjalizowaną salką, ze sztuczną nawierzchnią. Na podobnej zasadzie trenują zawodnicy drużyn z Bundesligi. Akademia posiada zespoły od U-7 do U-17, a także prowadzi zajęcia przeznaczone dla „Wiślackich Skrzatów” – czyli tych najmłodszych. Widać, że potencjał jest ogromny, teraz trzeba go powoli wykorzystywać w pierwszej drużynie. Akademia powinna być siłą 1. drużyny!

Marzy mi się, aby nowy właściciel postawił na scouting. Dobrze rozbudowany scouting. Taki z prawdziwego zdarzenia. Rozwinięty na całą Polskę, ale także sięgający za jej granice. Takie staranne monitorowanie innych klubów, ich zawodników, także tych młodych przynosi wiele korzyści. Nie zawsze trzeba kupić w pełni ukształtowanego już piłkarza, można wyciągać młodych zdolnych. W ostatnich latach scouting w Wiśle Kraków istniał… ale chyba tylko na papierze. Próżno szukać pozytywnych efektów jego działania. Jedyny wydaje się Krzysztof Drzazga, który w zimie dołączył do Białej Gwiazdy.

Wisła to dalej marka. Wielka marka. Klub z bogatą historią wieloma sukcesami. Elektryzuje całą Polskę, czego efektem może być chwilowa awaria serwerów strony internetowej, zaraz po wrzuceniu komunikatu o zmianie właściciela.

Mam nadzieje, że nowe władze już dawno mają wizję funkcjonowania klubu, a wszystkie te aspekty są w niej zawarte. Idzie nowe, oby lepsze!

„Oto kibiców podziękowanie, jesteś jednym z Nas i tak pozostanie”. Te słowa, jednej z opraw, najlepiej podziękują byłemu już właścicielowi – Bogusławowi Cupiałowi za to, co zrobił dla Wisły.

1 Comment

1 Comments

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz więcej Wisła Kraków