Osiemnasta seria gier była kolejną okazją dla klubów, aby dać szansę gry swoim młodym zawodnikom. W tej kolejce z dobrej strony zaprezentowało się Zagłębie Lubin, które awansowało do punktacji oficjalnej. Ranking znacząco się nie zmienił, Lech Poznań najlepszy w klasyfikacji Pro Junior System.
Na samym początku krótkie przypomnienie o projekcie, w jaki sposób dany klub gromadzi punkty, kto jest młodzieżowcem, a kto wychowankiem według przepisów PZPN-u.
Zasada punktowania jest prosta. Liczba minut spędzonych przez wychowanka na boisku zostaje pomnożona razy 2. W przypadku młodzieżowca, liczba minut nie podwaja się, jest taka sama.
Młodzieżowiec to gracz, który posiada obywatelstwo polskie. W obecnym sezonie pod uwagę brani są gracze urodzeni w roku 1996 oraz młodsi.
Wychowanek to młodzieżowiec, który pomiędzy 12 a 21 rokiem życia, spędził w klubie 3 pełne sezony lub 36 miesięcy (może być z przerwami).
Po co został wprowadzony projekt? Po to, aby kluby Ekstraklasy, I oraz II Ligi chętniej korzystały z usług swoich młodych zawodników, tym samym, aby ich udział w grze zespołu wzrastał. Pula nagród dla 3. najlepszych klubów Ekstraklasy to trzy miliony złotych, rozdzielone odpowiednio: 1. miejsce – 1,4 mln zł, 2. miejsce – 1 mln zł, 3. miejsce – 0,6 mln zł. Pieniądze powinny być traktowane jako miły dodatek, nie odgrywając kluczowej roli w projekcie.
[vc_single_image image=”16938″ img_size=”full” alignment=”center” style=”vc_box_shadow”]
Zagłębie odważniej stawia na młodzież
Po 18. kolejce Lotto Ekstraklasy bardzo dobre wrażenie pozostawiło po sobie Zagłębie Lubin. „Miedziowi” wskoczyli do oficjalnej punktacji za sprawą minut Filipa Jagiełły. Ponadto bliski dołączenia do swojego klubowego kolegi jest Adam Buksa, który do tej pory rozegrał 196 minut. Zespół z Lubina wreszcie zaczyna stawiać na swoją młodzież w większym wymiarze czasowym. Póki co, zajmują siódmą pozycję, a do celu jaki sobie wyznaczyli – miejsca szóstego mają niedużą stratę.
Zadyszka „Pasów”
Cracovia zanotowała bardzo dobre wejście na początku sezonu do projektu Pro Junior System. Jacek Zieliński miał do dyspozycji Bartosza Kapustkę oraz Mateusza Wdowiaka, z których w miarę często korzystał. Tego pierwszego w klubie już nie ma, z kolei Mateusz Wdowiak od trzech kolejek nie rozegrał ani minuty. Przypuszczałem, że po transferze „Kapiego” do Anglii, to właśnie 20-letni skrzydłowy otrzyma szansę częstszych występów. Tak jednak nie jest. Najlepiej obrazuje to fakt, że w meczu z Górnikiem Łęczna wystąpił Hubert Adamczyk, a nie wspomniany skrzydłowy. W pierwszej części sezonu Cracovia plasowała się w czołówce rankingu, teraz zajmuje piątą lokatę, ze sporą stratą do lidera, a nawet wicelidera.
Adam Buksa
20-letni napastnik Zagłębia Lubin wreszcie wystąpił w wyjściowym składzie „Miedziowych”. W „11” zastąpił Czecha – Michała Papadopulosa i trzeba powiedzieć, że była to zmiana in plus. Napastnik był bardzo aktywny, zebrał pozytywne opinie za występ w Niecieczy. Zdobył jedyną bramkę w piątkowym spotkaniu, która zapewniła podopiecznym Piotra Stokowca upragnione trzy punkty. Na boisku przebywał do 78. minuty spotkania.
Filip Jagiełło
Ofensywny pomocnik Zagłębia Lubin, podobnie jak Adam Buksa, wskoczył do pierwszego składu. Co więcej, tak samo jak napastnik, kosztem Czecha – Martina Nespora. 19-latek zaprezentował się dobrze, rozgrywał piłkę, był aktywny. Rozegrał pełne 90 minut, w 73. minucie spotkania został ukarany żółtym kartonikiem.
Kamil Dankowski
Prawy obrońca rozegrał dobre spotkanie przeciwko Pogoni Szczecin. W 14. minucie zanotował asystę, dośrodkowując z rzutu rożnego do Piotra Celebana, który popisał się strzałem piętą. 20-latek dobrze poradził sobie z rozpędzonym w ostatnich dniach skrzydłowym „Portowców” – Adamem Gyurcso. Wystąpił w pełnym wymiarze czasowym.
Jakub Bartosz
Obrońca Wisły Kraków ma bardzo trudne zadanie, aby wywalczyć sobie miejsce w wyjściowym składzie, bowiem rywalizuje ze znakomicie grającym Bobanem Joviciem. Po prawej stronie defensywy występuje wówczas, kiedy Słoweniec nie jest zdolny do gry. Częściej pojawia się na murawie z ławki w roli prawoskrzydłowego. Nikogo to nie dziwi, ponieważ 20-latek ma zmysł do gry do przodu. W meczu 18. kolejki przeciwko Lechii Gdańsk na murawie zameldował się w 77. minucie spotkania. Otrzymał niewiele czasu, ale, po dwójkowej akcji z Pawłem Brożkiem, był bardzo bliski wpisania się na listę strzelców, jednak bramkarz gości w porę interweniował.
Paweł Stolarski
Piotr Nowak przyzwyczaił do tego, że z usług 20-latka w tym sezonie korzysta po przerwie. Tak było i tym razem, w meczu przeciwko Wiśle Kraków. Stolarski na murawie zameldował się w 46. minucie spotkania, zmieniając Jao Nunesa. Nie miał łatwego zadania, bowiem musiał stawić czoła aktywnemu Patrykowi Małeckiemu. Nie odmienił losów meczu, a „Biało-Zieloni” z Krakowa wyjechali z bagażem trzech bramek. Jak się okazało w niedzielę, porażka z Wisłą kosztowała ich utratę pozycji lidera.
Hubert Adamczyk
Na mecz z Górnikiem Łęczna 18-letni pomocnik wybiegł w wyjściowej jedenastce. Przeciętni kibice Lotto Ekstraklasy, nie będący sympatykami „Pasów”, raczej się tego nie spodziewali, tym bardziej, że na ławce zasiadł częściej grający w tym sezonie Mateusz Wdowiak, czy sprowadzony z Lubina Krzysztof Piątek. Były zawodnik drużyn młodzieżowych Chelsea Londyn nie wyróżnił się niczym szczególnym, tak samo jak cała drużyna Cracovii. Na murawie przebywał do 61. minuty spotkania.
Karol Świderski
Skrzydłowy bardzo dobrze zaprezentował się w meczu przeciwko Lechowi Poznań. Po szybkim kontrataku w 16. minucie spotkania wyprowadził „Jagę” na prowadzenie. Trzeba tutaj jednak zaznaczyć, że bardzo w tym pomógł bramkarz gości – Matus Putnocky, który postanowił wybiec z bramki, jednak w porę nie zdołał interweniować. W 37. minucie został ukarany żółtym kartonikiem. W dalszej części spotkania oddał dwa groźne strzały. Tym razem golkiper „Kolejorza” był na posterunku. Na murawie przebywał do 77. minuty.
Patryk Klimala
Drugi występ w Ekstraklasie zanotował młody napastnik Jagiellonii Białystok. W meczu 18. kolejki otrzymał 13. minut na zaprezentowanie swoich umiejętności. Mógł wpisać się na listę strzelców w doliczonym czasie gry, ale jego uderzenie poszybowało wysoko nad bramką. Starał się atakować obrońców Lecha i przeszkadzać im w rozegraniu piłki.
Lech Poznań najlepszy
Jan Bednarek
Zastanawiacie się dlaczego Lech Poznań najlepszy w PJS? W dużej części to zasługa Jana Bednarka. Śmiało można powiedzieć, że 20-latek stał się podstawowym obrońcą w zespole Nenada Bjelicy. Co więcej, Chorwat „namaścił” go najlepszym środkowym obrońcą ligi. Dosyć odważnie. Młody stoper pokazał się w tym sezonie z bardzo dobrej strony, jednak ostatnich dwóch meczów – tego w pucharze Polski z Wisłą Kraków oraz w 18. kolejce Ekstraklasy z Jagiellonią na pewno miło wspominał nie będzie. W obu spotkaniach popełnił błędy. W Białymstoku nieporadnie interweniował, a Fiodor Cernych zdobył bramkę, która kosztowała poznaniaków utratę punktu. Był to jeden z kilku błędów środkowego defensora w niedzielny wieczór. Rozegrał pełne 90 minut.
Dawid Kownacki
Lech Poznań najlepszy, także dzięki występom młodego napastnika. Po raz kolejny chorwacki szkoleniowiec postawił na młodego napastnika, kosztem doświadczonego Marcina Robaka. 19-latek przebywał na murawie do 68. minuty meczu, jednak tym razem nie wpłynął w znaczącym stopniu na wynik spotkania.
Kamil Jóźwiak
Mecz z Jagiellonią Białystok rozpoczął na ławce rezerwowych, jednak na murawie pojawił się jeszcze w pierwszej części gry, zastępując Macieja Makuszewskiego. Próbował akcji skrzydłami, jednak niewiele z tego wynikało.
Lech Poznań najlepszy w klasyfikacji Pro Junior System i nie ma tu przypadku. Trzech mocno punktujących juniorów robi swoje.
[vc_single_image image=”16939″ img_size=”full” alignment=”center” style=”vc_box_shadow”]
Pro Junior System
Na półmetku sezonu zasadniczego w projekcie Pro Junior System udział wzięło 27 zawodników z 12 ekstraklasowych klubów. Jedynymi drużynami, które nie desygnowały do gry swojej młodzieży pozostają: Górnik Łęczna, Piast Gliwice, Arka Gdynia oraz Wisła Płock. Miejmy nadzieję, że wraz z upływem czasu wymieniona czwórka wreszcie postawi na swoich młodzieżowców. Jeśli nic się nie zmieni to trzeba jasno powiedzieć – Lech Poznań najlepszy w stawianiu na młodzież.
[vc_single_image image=”16937″ img_size=”full” alignment=”center” style=”vc_box_shadow”]
Najmłodszy zawodnik
Najmłodszym zawodnikiem jest 16-letni Przemysław Bargiel z Ruchu Chorzów. Jedynym przedstawicielem rocznika 1999 jest Sebastian Szymański z Legii Warszawa. Siedmiu zawodników urodziło się w roku 1998, ośmiu w 1997, a najwięcej, bo aż dziesięciu, w roku 1996.
Zasady
Przypominam, że aby punkty do Pro Junior System weszły w życie, dany zawodnik musi pojawić się na murawie w minimum pięciu spotkaniach, a jego łączna liczba minut musi wynosić co najmniej 270. Ten wymóg spełnili na razie tylko: Karol Świderski, Paweł Stolarski, Jakub Bartosz, Mateusz Wdowiak, Robert Gumny, Kamil Dankowski, Jan Bednarek, Dawid Kownacki oraz Filip Jagiełło.
Zapraszam do zaglądania pod #ProJuniorSystem na Twitterze! Za przygotowane grafiki dziękujemy W.S – @obserwator1906.
