Witam wszystkich miłośników zaglądania pod skórę i grzebania w ludziach. Kolejna kontuzja to dobry powód by trochę o niej opowiedzieć. Spas Delev wypadł ze składu „Dumy Pomorza” ze względu na kontuzję kolana.
W dzisiejszym odcinku naszej podróży przez patofizjologię urazów zajmiemy się tym co przytrafiło się pomocnikowi szczecińskiej Pogoni Spasowi Delevowi – zerwanie bocznych więzadeł pobocznych w kolanie. Nazwa dla postronnych dziwna ale już za chwilkę wszystko sobie wyjaśnimy.
Każdy zdrowy przedstawiciel naszego gatunku (nie bardzo wiem jak w przypadku gatunków innych) ma w obrębie stawu kolanowego po 2 więzadła poboczne, przyśrodkowe, zwane też piszczelowym i boczne zwane strzałkowym.
Staw kolanowy

Więzadło boczne przyczepia się proksymalnie do tworu anatomicznego zwanego nadkłykciem bocznym kości udowej, a dystalnie do bocznej powierzchni głowy kości strzałkowej – stąd nazwa (co bystrzejsi wiedzą już do jakiej kości przyczepia się więzadło przyśrodkowe).
Więzadło to pełni rolę w stabilizacji stawu kolanowego w pozycji wyprostnej oraz utrzymuje oś kończyny w trakcie zginania i prostowania nogi w kolanie. Najczęstszym mechanizmem doprowadzającym do urazu więzadła pobocznego przyśrodkowego (proponuję, by na potrzeby tego tekstu nazywać je skrótem WPP) jest siła doprowadzająca do szpotawienia stawu kolanowego, czyli wyginająca podudzie przyśrodkowo przy ustabilizowanym kolanie… ”kolano ucieka na zewnątrz”. Innym mechanizmem jest bezpośredni uraz bocznej strony kolana.
Wyróżnia się 3 stopnie uszkodzenia więzadła pobocznego:
I – niewielkie uszkodzenie, które nie przekracza przerwania ciągłości 1/3 włókien więzadła. Rozwarcie szczeliny stawowej sięga maksymalnie do 5mm.
II – obejmuje przerwanie ciągłości więzadła pomiędzy 1/3 a 2/3 włókien. Rozwarcie szczeliny stawu znajduje się w granicach 5mm-9mm. Pojawia się niewielka niestabilność stawu.
III – całkowite przerwanie włókien więzadła, które objawia się dużą niestabilnością stawu. Rozwarcie szczeliny stawowej osiąga wartości 10-15 mm.
Uszkodzenie WPP objawia się przede wszystkim bólem bocznej powierzchni kolana oraz narastającym obrzękiem stawu. Z czasem mogą dołączać się objawy niestabilności kolana – nadmierne szpotawienie (już wiemy co to znaczy) czy nadmierny przeprost w trakcie chodu.
Etapy leczenia.
Pierwszym etapem leczenia, dla większości urazów więzadeł pobocznych, jest metoda R.I.C.E., czyli odpoczynek, lód, kompresja i elewacja. Dalsze postępowanie w tego typu urazach zależy od stopnia uszkodzenia WPP i w przypadku stopnia I i II zwykle poprzestaje się na unieruchomieniu kończyny na okres 2-4 tygodni, po których kieruje się delikwenta na zabiegi wzmacniające mięsień czworogłowy uda. Sytuacja jest inna w przypadku stopnia III – wtedy kolano powinno być zoperowane, a więzadło poddane naprawie. Po operacji konieczne jest najczęściej odciążenie kończyny przez okres 5-6 tygodni, a także usztywnienie kolana ortezą przez okres co najmniej 3 miesięcy. Wczesna operacja zapewnia odzyskanie stabilności i powrót do uprawiania sportu.
Kontuzja Spasa Deleva.
Z dostępnych powszechnie informacji o kontuzji Spasa Deleva nie można w sposób pewny stwierdzić, z którym stopniem uszkodzenia mamy do czynienia. Wiemy natomiast, że zadecydowano o próbie leczenia zachowawczego. Skoro jednak rozważano opcję chirurgiczną należy spodziewać się, że Spas ma uszkodzenie II/III stopnia.
Kończąc chciałbym, jak zwykle, życzyć wszystkim chorym wyzdrowienia, bez wyjątku.
PS Tradycyjnie informuję, że wszystkie informacje o kontuzji zebrałem z ogólnodostępnych źródeł, nie miałem kontaktu ani z samym zawodnikiem, ani kimkolwiek ze sztabu medycznego Pogoni Szczecin.
Pingback: O kontuzji Łasickiego słów kilka | WATCH EKSTRAKLASA