Ale się tej lidze porobiło, nie ma co. Już samo spoglądanie na zestaw par napawa nas pewnym niepokojem. I nie, nie mamy na myśli, że mecze będą nudne, bo z góry znany jest ich faworyt. One będą nudne nawet wtedy, kiedy faworyt (jeśli w tej lidze o takim zjawisku mówić można) jednak swoje spotkanie przegra. Nic tylko wyjechać w Bieszczady.
W Piątek liczymy na Pogoń. Nie, żeby od razu wygrała, ale żeby nie przestraszyła się Legii. Może jeśli wyjdą na dobrym „mentalu”, chociaż zakończenie tego dnia w Lotto Ekstraklasie będzie można uznać za znośne, bo po meczu Górnika ze Śląskiem spodziewamy się dramatu w dwóch aktach.
Sobotę nasi drodzy czytelnicy zaplanujcie sobie dokładnie. Mycie okien (ponoć ma być w kraju ciepło), zakupy, spacery a na wieczór może jakaś kolacja na mieście i kino, albo teatr. Tak! Sami przyznajcie, że gdyby ze stadionów te garstki ludzi przenieść jednak do teatrów czy innych filharmonii mówilibyśmy o niesłychanym boomie wysokiej kultury. Ale to by były wywiady z głównymi aktorami… Wiemy, trochę nas poniosło 🙂
Niedziela upłynie pod znakiem pytania, jak bardzo Lech zepsuje wieczorny hit kolejki. Bo to, że wcześniej Piast i Arka zrobią swoje, raczej nie ulega wątpliwości. Nie będzie też poniedziałkowego grania (ufff), więc tym razem nasze męki potrwają trochę krócej niż zwykle.
Grać, wybierać, decydować i niczego nie żałować.
Regulamin Do uczestniczenia w konkursie potrzebujemy Twojego maila, wymagane jest także podanie pseudonimu lub imienia i nazwiska. Jeśli wygrasz, będziemy prosili Cię o dane adresowe do wysyłki nagrody. Aby wygrać, trzeba wytypować najwięcej poprawnych wyników meczów w danej kolejce. Jeśli ten sam wynik osiągnie dwóch lub więcej graczy, wygrywa ten, który szybciej wysłał do nas typy.
