Wróciła. Nasza kochana i jedyna w swoim rodzaju Ekstraklasa. Za nami inauguracja sezonu 2020/21. Pierwsze koty za płoty. Słów kilka o tym jak wypadła Wisełka i co nas czeka w kolejnym rozdaniu.
#MałyFlashback
Co by nie mówić – w pierwszej kolejce Wisła wypadła blado. Patrząc na przebieg meczu w Białymstoku, remis trzeba potraktować jak wygraną. Ociężała, bez większego pomysłu na grę. Kwintesencją tego meczu była bramka kapitana Jakuba Błaszczykowskiego, która padła po rykoszecie. Generalnie – fura szczęścia. Miejscowi spokojnie mogli pokonać “Białą Gwiazdę” i rozpocząć sezon od kompletu punktów, ale… taka jest piłka. Jednak wiecznie taki fart piłkarzom Skowronka nie będzie sprzyjać.
#EkstraTabela
Po pierwszej kolejce na czele jest Górnik, tuż za nim kolejny rywal Wisły – Śląsk. Na samym dole Cracovia, która mimo zwycięstwa w meczu z Pogonią nadal musi “wyzbywać się” punktów ujemnych nałożonych przez PZPN za korupcję w sezonie 2003/04. Klub z Reymonta na tę chwilę w środku stawki – na 8. miejscu.
Tabela Ekstraklasy po 1. kolejce
#ObózRywala
Do niedawna Śląsk znajdował się w podobnym położeniu, co Wisła. Po paśmie sukcesów popadł w przeciętność. Jednak od poprzedniego sezonu zauważalny jest znaczny progres w zarządzaniu zespołem, a co najważniejsze – idą za tym wyniki. Dobra postawa Płachety zaowocowała zarobkiem w postaci 3 mln euro po transferze do Norwich. Dodatkowo przed sezonem do klubu ze stolicy Dolnego Śląska powrócił doświadczony Waldemar Sobota. W ekipie z Wrocławia nastąpiła pewna stabilizacja i solidność, czego dowodem jest zwycięstwo z Piastem na inaugurację. Siłą wrocławian jest zespołowość. Jeśli Wisła chce przełamać rywala, musi zagrać o niebo lepiej niż w Białymstoku.
#WiślackiSzpital
Z naszych informacji wynika, że w pierwszym meczu na własnym stadionie do dyspozycji trenera Skowronka nie będą: Mehremić i Gruszkowski. Występ Jakuba Błaszczykowskiego na tę chwilę stoi pod znakiem zapytania. Reszta zawodników jest zdrowa i do dyspozycji.
Ważną informacją jest niewątpliwie zgłoszenie do rozgrywek nowego skrzydłowego Białej Gwiazdy – Yawa Yeboaha. Dzięki temu będzie miał możliwość debiutu w meczu ze Śląskiem.
#WróżbitaMateo
W porównaniu do zestawienia na mecz w Białymstoku, teraz w ekipie Wisły szykuje się kilka korekt. W bramce zobaczymy oczywiście Lisa. Na bokach obrony: Sadloka i Burligę, a na stoperze duet: Klemenz i Janicki. Z tyłu pomocy zagrają: Basha i Żukow, a na skrzydłach: Savić i Szot. Na „10” ujrzymy “Kubę”, ale tylko w przypadku, jeśli będzie zdrowy i gotowy do gry. W innym razie zagra Chuca. Na szpicy powinniśmy ujrzeć Beciraja. W roli zmienników przewiduję: Buksę i debiutującego Yeboaha.
Faworytem sobotniego meczu będzie drużyna z Wrocławia. Jednak jest to idealna okazja do pokazania nowej jakości przez zespół trenera Skowronka. Sądzę, że takich okazji będzie coraz mniej. Po wpadce w Pucharze Polski i niemrawym pierwszym spotkaniu w lidze, cierpliwość kibiców powoli się wyczerpuje. Czy Biała Gwiazda przełamie się w starciu z ekipą trenera Lavicki, a nowe nabytki w końcu zabłyszczą? Tego sobie i Państwu życzę na sobotni wieczór.
Musisz zobaczyć
-
Legia Warszawa
/ 16 godzin agoNieskuteczny Pekhart i bohater Lopes
Legia Warszawa po dwóch remisach pod rząd w meczu 26. kolejki PKO BP Ekstraklasy...
-
Felietony
/ 1 dzień agoRaz na wozie, raz pod wozem, czyli ciężka praca trenerów
Jak trudna i ciężka jest praca trenera, każdy z nas bardzo dobrze wie. Wszyscy...
By Jakub Czaja -
Legia Warszawa
/ 1 dzień agoCezary Miszta i Jakub Kisiel na dłużej z Legią!
W poniedziałek Legia Warszawa ogłosiła przedłużenie kontraktów do 30 czerwca 2025 roku z dwoma...