Obserwuj nas

1. liga

Adam Frączczak zawodnikiem Korony Kielce

22 czerwca Adam Frączczak podpisał roczny kontrakt z Koroną Kielce. Klub ze stolicy Świętokrzyskiego będzie miał możliwość aktywowania klauzuli automatycznego przedłużenia kontraktu, o kolejny rok.

Co było przed Pogonią?

Frączczak pierwsze, piłkarskie kroki stawiał w swoim rodzimym Kołobrzegu. Pierwsze lekcje futbolowego rzemiosła miał w klubie Żaki 94 Kołobrzeg. Następnie trafił do Rega-Merida Trzebiatów, gdzie spędził rok. Poważny krok w karierze tego piłkarza to jednak przejście w 2006 roku do Legii Warszawa. W zespole ze Stolicy był przez 3 lata. Nie udało mu się jednak nigdy przebić i zagrać w pierwszym zespole. Przez ten czas występował w drużynie juniorów oraz w rezerwach. Po nieudanej przygodzie w drużynie mistrza Polski trafił do Kotwicy Kołobrzeg. W klubie z rodzinnego miasta zagrał 2 dobre sezony, co poskutkowało transferem do Pogoni Szczecin…

Kapitan opuszcza szczeciński statek

Nie bójmy się tego słowa. Adam Frączczak to zdecydowanie legenda Pogoni Szczecin. Na palcach jednej ręki możemy policzyć ostatnio występujących polskich piłkarzy, którzy spędzili w jednym klubie 10 lat albo więcej. 33-latek do tego grona się zalicza. Barwy Pogoni reprezentował od sezonu 2010/11 do ubiegłego 2020/21. Ten wszechstronny piłkarz dla Pogoni wystąpił 288 razy i 70 zdobywał bramki. W trakcie tych lat jego najlepszym sezonem indywidualnie był ten, w którym strzelił 14 goli i zanotował 5 asyst. Natomiast, jeśli patrzymy na wyniki drużyny, to zdecydowanie najlepszym sezonem, pod tym względem był ten, ostatni, w którym Pogoń zajęła 3. miejsce i już bez Frączczaka będzie walczyć o awans do Conference League. Gdy jesteśmy jeszcze przy temacie szczecińskiego klubu, trzeba przypomnieć również ten gorszy czas, podczas tej przygody. Jest to okres z przełomu 2018 i 2019 roku. Frączczak stoczył bój z chorobą nowotworową, którą na szczęście wygrał.

Piłkarz idealny pod Koronę

Tak właśnie można stwierdzić. Frączczak oprócz niezłej techniki, to przede wszystkim walka, charakter i dawanie z siebie „maxa” na boisku. W ten sposób przez lata grał kielecki klub, gdy znajdował się w Ekstraklasie. Włodarze chcą oprzeć zespół na takich samych wartościach, jak wtedy, by wrócić do najwyższej klasy rozgrywkowej. Trzeba również dodać, że 33-latek jest bardzo wszechstronnym piłkarzem. Przez wiele lat kariery głównie występował na „9”, ale również mogliśmy go widzieć na obu skrzydłach, jako ofensywnego pomocnika, a nawet, co ciekawe — na prawej obronie.

Fan Wisły Kraków, baczny obserwator ekstraklasy oraz piłki niemieckiej.

Skomentuj

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz więcej 1. liga