Obserwuj nas

1. liga

Wieści z zaplecza – 23. kolejka

Szalony mecz w Tychach, strata punktów Chrobrego i Widzewa, a także pewne zwycięstwa Miedzi i Arki – zapraszam na podsumowanie 23. serii gier Fortuna 1 Ligi.

ŁKS Łódź 2:0 Puszcza Niepołomice

9 marca na stadionie w Łodzi został rozegrany zaległy mecz z 20. kolejki, w którym ŁKS podejmował Puszczę. W pierwszej części spotkania gra obu drużyn była dość wyrównana, ale w drugiej odsłonie to gospodarze doszli do głosu. W 54. i 61. minucie na listę strzelców wpisywał się Nacho Monsalve, zdobywając swoje pierwsze bramki dla łódzkiego klubu. Łodzianie wygrali 2:0 i zanotowali pierwsze zwycięstwo w tym sezonie, natomiast ekipa z Niepołomic odniosła drugą porażkę z rzędu.

Skra Częstochowa 0:0 Sandecja Nowy Sącz

23. kolejkę rozpoczynało starcie beniaminka z Częstochowy i Sandecji Nowy Sącz, które odbywało się na neutralnym boisku w Sosnowcu. W pierwszych 45. minutach częściej pod bramką rywali była Skra, ale żadna z prób nie przyniosła zdobycia bramki. Po przerwie będąca wyżej w tabeli Sandecja przejęła inicjatywę i robiła wszystko, by zakończyć ten mecz z 3 punktami na koncie. Jednak tak samo jak w pierwszej połowie nie doczekaliśmy się goli i spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem, który na pewno trochę bardziej zadowalał Skrę.

GKS Tychy 2:1 Zagłębie Sosnowiec

Piątkowy wieczór w Tychach przyniósł nam wiele emocji, bo nie często się zdarza, aby jedna drużyna zmarnowała 2 rzuty karne, a potem zdobyła zwycięskiego gola w doliczonym czasie gry. Pierwsza bramka w tym spotkaniu padła w 35. minucie, po tym jak prowadzenie Zagłębiu dał Szymon Pawłowski. Chwilę później sędzia wskazał na wapno i gospodarze mieli okazję do wyrównania wyniku. Fatalnie jednak uderzył Wolkowicz i piłka wpadła w ręce broniącego Gliwy. Druga połowa rozpoczęła się od trafienia Daniela Rumina i mieliśmy na stadionie w Tychach 1:1. W 57. minucie podyktowana została druga jedenastka dla GKS-u. Ponownie na listę strzelców mógł wpisać się Rumin, ale i tym razem lepszy od strzelającego okazał się bramkarz gości. Wciąż utrzymywał się remis, aż do 93. minuty, kiedy po zamieszaniu w polu karnym piłkę do bramki skierował Nemanja Nedić, dając zwycięstwo gospodarzom.

Odra Opole 1:3 Arka Gdynia

Sobotnie granie zaczęliśmy w Opolu, gdzie Odra podejmowała rozpędzoną Arkę. Już w 17. minucie po wstrzeleniu piłki przez Alemana samobója zaliczył kapitan gospodarzy Mateusz Kamiński. Parę chwil później w czwartym ligowym meczu z rzędu bramkę zdobył Adam Deja. Jeszcze przed przerwą na 3:0 podwyższył Adamczyk i mogliśmy przypuszczać, że w drugiej połowie wielkich emocji nie będzie. Tak też się stało, ponieważ „żółto-niebiescy” po zmianie stron spuścili z tonu i grali bardziej ekonomicznie. Gospodarzom udało się zdobyć tylko honorowego gola w 90. minucie, a dokonał tego Mateusz Marzec. Arka Gdynia dopisuje sobie kolejne 3 punkty w tym sezonie i dzięki potknięciu Chrobrego Głogów awansuje na 4. miejsce w tabeli.

ŁKS Łódź 0:2 Stomil Olsztyn

Kolejny mecz ŁKS-u u siebie, ale tym razem odwrotny wynik w porównaniu do tego, co było w środę w zaległym starciu z Puszczą. Tuż przed zejściem do szatni Patryk Mikita pokonał Marka Kozioła i dał prowadzenie gościom z Olsztyna. W 59. minucie bohater poprzedniego spotkania Nacho Monsalve zatrzymuję atak Stomilu przy pomocy ręki i sędzia był zmuszony ukarać go czerwoną kartką. Gospodarzom grało się trudniej bez jednego zawodnika i wykorzystał to pod koniec meczu Mikita, który zdobył swoją drugą bramkę tego dnia. Niespodziewane zwycięstwo Stomilu, dzięki któremu dalej pozostają w grze o pozostanie na zapleczu ekstraklasy w przyszłym sezonie.

GKS Jastrzębie 0:2 Miedź Legnica

Liderująca w tabeli Miedź nie mogła sobie pozwolić na stratę punktów w meczu z przedostatnim GKS-em. W 14. minucie wynik spotkania otworzył Mijusković, a 11 minut później czerwoną kartkę otrzymał Martinez i goście z Legnicy musieli grać w dziesiątkę. Nie przeszkodziło im to jednak w strzeleniu kolejnego gola, którego zdobył w 34. minucie Chuca. Gospodarze mimo przewagi jednego zawodnika nie potrafili zagrozić bramce Lenarcika i po zdecydowanie mniej ciekawej drugiej połowie mecz zakończył się pewnym zwycięstwem Miedzi. Lider Fortuna 1 Ligi umocnił się na pierwszym miejscu i nad drugim Widzewem ma już dziesięciopunktową przewagę.

Korona Kielce 2:1 Resovia Rzeszów

3. w tabeli Korona podejmowała na własnym stadionie próbującą gonić czołówkę Resovię. W 26. minucie spotkania po faulu na Blaniku rzut karny na gola zamienił Jacek Podgórski, dając gospodarzom prowadzenie. Po zaciętej pierwszej połowie w 54. minucie walkę o piłkę w powietrzu wygrał Rafał Mikulec i mieliśmy w Kielcach remis. Ostatnie słowo w tym meczu należało jednak do kielczan, a konkretnie do Blanika, który zdobył zwycięską bramkę dla swojego zespołu. Korona dzięki zdobytym trzem punktom pozostała na 3. miejscu, a rzeszowianie oddalili się od strefy barażowej na 6 oczek.

Puszcza Niepołomice 4:2 Podbeskidzie Bielsko-Biała

Po przegranym środowym meczu w Łodzi zawodnicy Puszczy byli rządni zwycięstwa i zdobyć 3 punkty w starciu z Podbeskidziem. Po 24. minutach niespodziewanie gospodarze prowadzili już 3:0, a to za sprawą dwóch trafień Sołowieja i jednej bramki Rafała Boguskiego. Przed przerwą nadzieję drużynie gości dał Rodriguez, który strzałem głową pokonał bramkarza Puszczy. Na początku drugiej odsłony spotkania na listę strzelców wpisał się także Giorgi Merebashvili i zrobiło sie już tylko 3:2. Kolejna bramka padła jednak dla ekipy trenera Tułacza, a po tym Podbeskidzie już nie zdołało się podnieść. Zaskakująca wygrana gospodarzy sprawiła, że uciekli strefie spadkowej na 5 punktów i mogą spać spokojnie.

Górnik Polkowice 0:0 Widzew Łódź

Czerwona latarnia ligi podejmowała wicelidera tabeli, ale mimo różnicy punktowej gospodarze nie zamierzali łatwo sprzedać skóry. Obie ekipy tworzyły sobie okazje do strzelenia bramki, ale to jednak Widzew był w tym spotkaniu stroną przeważającą. Pod koniec pierwszej części gry zerwania Achillesa doznał bramkarz gości Jakub Wrąbel i niewykluczone, że nie zobaczymy go już na boisku w tym sezonie. Goli w tym meczu nie zobaczyliśmy, a w 87. minucie drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę obejrzał zawodnik Górnika – Michał Bojdys. Drużyna z Łodzi traci punkty z ostatnim zespołem w tabeli i nad trzecią Koroną ma już tylko 3 punkty przewagi.

GKS Katowice 0:0 Chrobry Głogów

W Katowicach spotkały się dwie drużyny będące w dość dobrej formie i to też widzieliśmy podczas meczu. Bardzo wyrównane 90 minut i sporo sytuacji po jednej jak i drugiej stronie. Ostatecznie ani GKS, ani Chrobry nie zdołały zdobyć żadnej bramki i 23. kolejka Fortuna 1 Ligi zakończyła się bezbramkowym remisem.

TABELA

  1. Miedź Legnica – 53 pkt
  2. Widzew Łódź – 43 pkt
  3. Korona Kielce – 40 pkt
  4. Arka Gdynia – 38 pkt
  5. GKS Tychy – 37 pkt
  6. Chrobry Głogów – 36 pkt
  7. Podbeskidzie Bielsko-Biała – 34 pkt
  8. ŁKS Łódź – 34 pkt
  9. Sandecja Nowy Sącz – 33 pkt
  10. Odra Opole – 30 pkt
  11. Resovia Rzeszów – 30 pkt
  12. Skra Częstochowa – 29 pkt
  13. GKS Katowice – 28 pkt
  14. Puszcza Niepołomice – 25 pkt
  15. Zagłębie Sosnowiec – 22 pkt
  16. Stomil Olsztyn – 20 pkt
  17. GKS Jastrzębie – 14 pkt
  18. Górnik Polkowice – 14 pkt

Skomentuj

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Advertisement

Musisz zobaczyć

Zobacz więcej 1. liga