Trener Andrzej Rybarski przerwę na reprezentacje chce wykorzystać nie tylko na intensywne treningi, ale także na wzmocnienie składu. Blisko podpisania kontraktów z Górnikiem Łęczna są byli zawodnicy Jagiellonii Białystok, Filip Modelski i Nika Dzalamidze.
We wczorajszym meczu z Ursusem Warszawa (Górnik wygrał 4:1) testowany był prawy obrońca Filip Modelski. Boczny obrońca, który w przeszłości grał między innymi w West Ham United, a ostatnio w Jagiellonii Białystok, po trwającym kilka miesięcy sporze rozwiązał kontrakt za porozumieniem stron z podlaskim klubem. Po uwolnieniu się z sideł Jagiellonii Modelski był przymierzany do kilku ekstraklasowych klubów. Zawodnik chciał jednak spróbować swoich szans zagranicą i wyjechał na testy do szkockiego Hibernian, gdzie trenował 2 tygodnie i wystąpił w meczu rezerw. 24-latek nie przekonał jednak do siebie sztabu klubu z zaplecza Scottish Premiership i wrócił do Polski.
Modelski we wczorajszym sparingu rozegrał 45 minut. W Ekstraklasie jego dorobek to 85 meczów, w których zdobył jedną bramkę. Z naszych informacji wynika, że jeśli nie zdarzy się nic nieprzewidzianego, Modelski w ciągu kilku najbliższych dni podpisze kontrakt z Górnikiem.
Gruzin na ratunek
Kolejnym wzmocnieniem Górnika Łęczna ma być Nika Dzalamidze. Gruzina w Polsce poznaliśmy, gdy ten występował w Widzewie Łódź. Potem „za sobą” do Jagiellonii pociągnął go trener Czesław Michniewicz. W barwach Jagiellonii młody Gruzin rozegrał 74 mecze, w których strzelił 7 goli. Latem 2015 roku przeszedł za około 500 tysięcy euro do tureckiego Caykur Rizespor. W Turcji jednak nie wiodło się zawodnikowi najlepiej. Najczęściej był poza kadrą lub leczył kontuzje. Jego dorobek w Turcji to zaledwie 266 minut w 8 występach, do protokołów meczowych wpisał się tylko raz, żółtą kartką. Od dłuższego czasu turecki klub próbował pozbyć się Dzalamidze. Próby transferu spełzły na niczym, dopiero na początku września udało się rozwiązać kontrakt za porozumieniem stron. Według tureckich mediów Caykur Rizespor wypłacił Gruzinowi rekompensatę w wysokości 500 tysięcy euro.
Według naszych informacji Dzalamidze w tym tygodniu ma podpisać kontrakt.
Co ważne w przypadku zakontraktowania Gruzina, będzie on trzecim po Vojo Ubiparipie i Leandro zawodnikiem spoza Unii Europejskiej w kadrze łęcznian. Obecne przepisy pozwalają na wpisanie do protokołu meczowego dwóch zawodników nieposiadających obywatelstwa kraju UE.