Obserwuj nas

Fantasy podpowiedzi

Koniec emocji ligowych? Nie dla graczy Fantasy Ekstraklasy!

Może być to kolejka rozstrzygnięć – Legia zdobywając punkt zapewni sobie mistrzostwo. Wisła z kolei pokonując ŁKS – który już zdążył spaść – sprawi, że Korona z Arką zagrają tylko o matematyczne szanse utrzymania. Zostawmy jednak te sprawy piłkarzom i skupmy się na zdobywaniu punktów w Fantasy Ekstraklasie!

Podsumowanie 33. kolejki

Ta sztuka wyjątkowo nie udała mi się podczas ostatniej kolejki. Dość powiedzieć, że eksperyment i ryzyko z wystawieniem Browna Forbesa w podstawowym składzie kosztem Gytkjaera przyniósł straty, to jeszcze inni się nie popisali. Generalnie jedynym piłkarzem, który zapunktował jako tako był Bohar (6 pkt.). Reszta nie wychyliła się ponad 2 pkt., dając sumę 22 pkt. Dobrze przewidziałem wygraną Rakowa, ale przestrzeliłem z piłkarzami dobrze punktującymi w tamtym meczu. Zbyt dużą pokorę miałem przy meczu Wisły Płock z ŁKS-em, nie kupując nikogo z Płocka i nastawiając się na niespodziankę.

Rozpoczęcie z mocnym akcentem

Dwa dzisiejsze mecze mogą być rozstrzygające w kwestii ustalenia drużyn spadających z ligi. Przyczynić się do tego będzie chciała Wisła Kraków. Warunkiem jest wygrana z ŁKS-em, którego bije każdy. Czuję w kościach, że w ostatnich 4 meczach Łodzianie nie zaliczą samych porażek, wolałbym jednak subiektywnie, żeby nie sprawili niespodzianki dziś. Z tego meczu do składu wezmę na pewno Turgemana – jest to solidny napastnik, obrona gospodarzy pewnie skapituluje, oby po bramce Alona. Stroniłbym od wystawiania obrońców Wisły – dwa mecze z rzędu na 0 z tyłu, brak Heberta, czuję radosny futbol na tak z obu stron. To oznacza, że obie drużyny strzelą bramki. Podobne, ofensywne spotkanie będzie miało miejsce w Bełchatowie, gdzie Raków zagra z Zagłębiem. Pozostanę przy Boharze, Petrasku, myślę nad Schwarzem. Robi on super liczby, a ja za każdym razem pomijałem go. Obawiam się przewrotności losu.

Legia znów mistrzem w Poznaniu?

Był już kiedyś scenariusz, kiedy Legia zdobywała najwyższy skalp na stadionie Lecha. Skończyło się w końcu walkowerem z powodu zamieszek kibiców Kolejorza. W sobotę wystarczy Legii remis. Zapowiada się zacięty mecz, choć w Lechu pauzuje Duńczyk Gytkjaer. Zostawiam z tego meczu dwóch Legionistów w swoim składzie – Gwilię i Pekharta. Myślę nad losem Ramireza. W ostatnim meczu między nimi zawiódł, Legioniści go dobrze wyłączyli z gry, czemu miałoby być inaczej tym razem? Odpowiem sobie sam – bo to Ekstraklasa i czasem piłkarze udowadniają niedowiarkom, że „impossible is nothing”.

Ostatnia nadzieja albo mecz spadkowiczów

Korona z Arką zagra dziś wieczorem, a więc znany będzie wynik pierwszego spotkania. Jeśli wygra Wisła, to praktycznie znani będą spadkowicze. Korona dołączy do ŁKS-u, a Arka będzie musiała wygrać, żeby pozostawić tlącą się nadzieję. Jest u gospodarzy Forsell, strzelający z wolnych jak natchniony, ale w wyjściowym składzie gości powinien już pojawić się wyleczony Vejinović. Holender znajduje się u mnie w orbicie zainteresowań transferowych. Raczej jednak odpuszczę, zbyt wielką niewiadomą jest dla mnie ten mecz. Można sobie tłumaczyć pod tezę – jak już spadną, to będą chcieć się pokazać albo się załamią i odechce im się biegać.

Górnicy w składzie mimo wpadki

Zabrzanie w swojej twierdzy nie zwykli przegrywać, tym bardziej bez strzelenia bramki. Stało się tak jednak w ostatniej kolejce. Teraz zagrają z drugą Wisłą, tym razem na wyjeździe w Płocku. Zostawiam w składzie Janżę i Jimeneza. Nie zapowiada się na porywający spektakl, tym bardziej termin poniedziałkowy. Rzadko w ten dzień zdarzały się porywające widowiska. Górnik Brosza poniżej  pewnego poziomu nie schodzi i jestem skłonny im zaufać, że nie przejdą zupełnie bez ambicji obok meczu.

Kontuzja Kuby szansą dla Felixa

Kontuzja Kuby Błaszczykowskiego z ostatniego meczu wymusza na mnie jego zmianę. Po przerwie spowodowanej właśnie kontuzją wrócił do gry w Gliwicach Felix. Strzelił bramkę z karnego i wzbudził zainteresowanie przed najbliższą kolejką. Piast zagra ze Śląskiem. Jeśli zależy gospodarzom na wicemistrzostwie, muszą to spotkanie wygrać i wejść w najbliższych meczach na najwyższe obroty. Wierzę, że Hiszpan załata punktową lukę po kapitanie i żywej legendzie Wisły Kraków.

Flavio vs Zwoliński

Lechia po niedługim czasie ponownie ugości Cracovię w Gdańsku. Ostatni ich mecz to jednak pokaz bezradności i przełamanie podopiecznych Probierza po 6 porażkach z rzędu. Myślę, że nic dwa razy się nie zdarza i Lechiści się zrewanżują, jedyne zasadne wydaje się być pytanie, na którego napastnika ewentualnie postawić – Flavio, czy Zwolińskiego? Bliżej mi do Polaka, ale niewiadoma pozostaje, na którego postawi trener Stokowiec i to jest największy problem.

Europejskie puchary uciekają

W Szczecinie Pogoń podejmie Jagiellonię. Obie drużyny ostatnie swoje mecze przegrały, w efekcie czego zminimalizowały do minimum szanse awansu do pucharów. Jeśli chcą jeszcze dać sobie nadzieję na happy end, muszą wygrać w niedzielne popołudnie. Ciężko wyrokować indywidualne popisy w tej parze i z tego powodu nikogo nie biorę z tych drużyn do swojego składu.

A jak bardzo Wam uciekła czołówka klasyfikacji generalnej Fantasy Ekstraklasy? Co sądzicie o najbliższej kolejce i czy macie jakichś zawodników-pewniaków do składu? Kto będzie punktował x2 jako kapitan? Koniecznie dajcie znać!

Skomentuj

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Advertisement

Musisz zobaczyć

Zobacz więcej Fantasy podpowiedzi