Obserwuj nas

Puchar Polski

Rezerwy Śląska nie podołały w Chojnicach

Rezerwy Śląska Wrocław po raz trzeci z rzędu odpadają już po pierwszym meczu w Pucharze Polski. W rundzie wstępnej lepsza okazała się drugoligowa Chojniczanka Chojnice. Tym samym podopieczni Michała Hetela mogą skupić się na lidze i spróbować powrócić na szczebel centralny.

Przed spotkaniem

Oba zespoły sezon ligowy nie zaczęły z wysokiego C. Chojniczanka po trzech spotkaniach w Ewinner 2 lidze ma trzy oczka (po zwycięstwie nad rezerwami Lecha Poznań).

Jeszcze gorzej spisywały się do spotkania w Chojnicach rezerwy Śląska. W sparingu piłkarze odnieśli wysoką porażkę z Karkonoszami Jelenią Górą, a na  inaugurację rozgrywek zremisowali z Rekordem Bielsko Biała tracąc trzy punkty po bramce w doliczonym czasie drugiej połowy.

Uznawanym za zdecydowanego faworyta jednak mógł być spadkowicz z poprzedniego sezonu pierwszej ligi. W starciach bezpośrednich to Chojniczanka miała korzystniejszy bilans (trzy zwycięstwa i jedną porażkę). Problemem rozwojówki Śląska Wrocław przed spotkaniem był też brak czasu. Wyjazd do Chojnic jest dość daleki przez co zespół po inauguracji sezonu miał tylko trening regeneracyjny.

Przebieg spotkania

Pierwsza połowa była wyrównana o czym może świadczyć wynik bezbramkowy. Niestety w 3.7 minucie spotkania boisko z powodu urazu musiał opuścić Javier Hyjek, którego zastąpił Oskar Wojtczak. W drugiej części gry inicjatywę zaczęła przejmować Chojniczanka. W 70. minucie z jedenastego metra dobrze dysponowanego na bramce – Mateusza Górskiego, pokonał Tomasz Mikołajczak.  Zespół z województwa Dolnosląskiego musiał postawić wszystko na jedną kartę. Niestety nadział się na kontrę i gola ustalającego wynik spotkania strzelił rezerwowy Antoni Prałat.

Co dalej?

Pierwsza drużyna Śląska Wrocław zacznie swoją przygodę z Pucharem Polski od pierwszej rundy. Rywala pozna już w poniedziałek podczas losowania, które odbędzie się o godzinie 12. Przed rezerwami  pierwszy mecz domowy w tym sezonie na stadionie przy Oporowskiej, gdzie podejmą w niedzielę Carinę Cubin.

Jestem z Wrocławia i kibicuje swojej lokalnej drużynie. Piłką interesuje się od 7 roku życia czyli mundialu w RPA z 2010 roku. Pamiętam także zwycięstwo Śląska w Ekstraklasie w 2012 roku. Z klubem na dobre i na złe.

Skomentuj

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz więcej Puchar Polski