Obserwuj nas

Pogoń Szczecin

Moskal trenerem Pogoni, czyli zmiana dla zmiany

Pogoń Szczecin właśnie ogłosiła, że Kazimierz Moskal został nowym trenerem pierwszego zespołu i zastąpił na tym stanowisku Czesława Michniewicza. Aż się ciśnie na usta „zamienił stryjek siekierkę na kijek”.

Okiem kibica niezwiązanego z Pogonią, ta zmiana jest bezsensowna. Michniewicz to – jak na polskie warunki – bardzo dobry trener z sukcesami. Mistrzostwo Polski, Puchar Polski. Pogoń pod jego wodzą dwa razy awansowała do czołowej ósemki. Zrównoważony wzrost poziomu – to można było zobaczyć w grze Pogoni. Można było dostrzec mądre wprowadzanie młodzieży. Rudol, Matynia, Kort to tylko niektóre z przykładów udanych debiutów. Zespół dobrze zbilansowany i jak na polskie warunki mocny. Bramkarze Kudła i Słowik owocnie ze sobą rywalizowali, co dało jakość w meczach o stawkę. W obronie na uwagę zasługiwała para stoperów Fojut – Czerwiński. Świetnie się uzupełniali i stanowili bardzo trudną do sforsowania formację. W środku pola gwiazda zespołu i ligi – Rafał Murawski. Trochę brakowało mu wsparcia kolegów i chyba to było główną przyczyną tylu remisów Pogoni. W ataku młody Zwoliński, który w tym sezonie dochodził do siebie po kontuzji. Całość wyglądała bardzo sensownie i wymagała tylko nieznacznych korekt. Dokupienia skutecznych bocznych obrońców i pomocnika. Włodarze i kibice jednak nie mieli na tyle cierpliwości i nie przedłużyli umowy z Czesławem Michniewiczem. Inna wizja drużyny, próba czegoś nowego, to oficjalne powody zmiany. Kibice dodają: za duża liczba remisów, siermiężny styl gry i lansowanie się trenera w mediach społecznościowych.

Dziś okazało się, że zastępcą będzie Kazimierz „król remisów” Moskal. Co by nie powiedzieć o byłym trenerze Wisły Kraków, nie może on pochwalić się sukcesami jakie miał Michniewicz. W Krakowie zapamiętają go z szesnastu remisów i niestety z wstydliwej średniej zdobytych punktów na mecz – 1,29.

Wychodzi na to, że zmiana była podyktowana sprawami, które działy się w gabinetach. Były trener nie dogadywał się z Maciejem Stolarczykiem (p.o. Dyrektora Sportowego). Uważam jednak, że gra nie ulegnie diametralnej zmianie, będzie to kontynuacja. Kibice w Szczecinie spodziewali się chyba czegoś innego.

Czas pokaże czy lepsze jest wrogiem dobrego.

 

[vc_row][vc_column text_align=”center” width=”1/3″][TS_VCSC_Team_Mates_Standalone team_member=”21″ custompost_name=”PabLo” style=”style2″ show_download=”false” show_contact=”false” show_opening=”false” show_skills=”false” icon_align=”center”][/vc_column][vc_column width=”1/2″][/vc_column][/vc_row]

 

Skomentuj

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz więcej Pogoń Szczecin