Wczoraj pojawiła się informacja, że najprawdopodobniej rosyjski trener nie przedłuży umowy z Legią Warszawa. Nic, oczywiście jak to w Warszawie, nie jest pewne. Czas zastanowić się kto mógłby zastąpić Stanisława Czerczesowa.
Przegląd Sportowy podał, że następcą ma być młody słowacki trener Adrián Guľa. Aktualny trener MSK Zilina lubi stawiać na młodych i jego zespół gra atrakcyjny dla oka futbol. Na słowackiej piłce znam się jak na produkcji jedwabników, więc wierzę w tej materii dziennikarzom Przeglądu i Faktu.
Zawsze bije się z myślami czy Legia to miejsce do promowania młodzieży i powolnego wprowadzania ich do drużyny. Trochę jest to sprzeczne z celami jakie są stawiane Wojskowym. Legia Warszawa musi zwyciężać i to we wszystkich rozgrywkach. Kibice w Warszawie są wymagający niczym Nawałka w sklepie z szalikami. Słowo cierpliwość nie występuje w słowniku kibica z Łazienkowskiej. Legia ma wygrywać trójką i rozjeżdżać kolejnych rywali. Presja jak u 35. letniej singielki na ślub.
Warto dodać też, że Guľa wpisuje się w trend trenerów którzy byli ostatnio przy Łazienkowskiej – jest łysy :). To chyba dość ważny argument.
Idąc tym tropem postanowiłem wyselekcjonować dwóch kandydatów z Polski – tu oczywiście żartuję. W naszym kraju widzę dwóch kandydatów na trenera Legii Warszawa. Obie kandydatury będą mocno kontrowersyjne, ale mam nadzieję przekonać Was choć trochę to tych trenerów.
Wersja oszczędnościowa
Będąc na miejscu włodarzy Legii mocno zastanowiłbym się nad Alaksandarem Vukovicem. Na pewno pomyśleliście – PabLo znowu pierdoli głupoty idzie po bandzie. Vuko ostatni rok spędził w sztabie Legii Warszawa. Zna ten klub od podszewki, wie czego się spodziewać po piłkarzach. Ma odpowiednie predyspozycje lidera by podołać na tym stanowisku. Legia to jego klub i gdyby wypalił mógłby być takim warszawskim Guardiolą. Do startu Ekstraklasy i eliminacji do Ligii Mistrzów będzie mało czasu, opcja z Vuko wydaje się być sensowna.
Wersja szalona
Ci co mnie czytają wiedzą, że cenię umiejętności trenerskie Michała Probierza i dla tego też proponuję jego kandydaturę. Kibice Legii nienawidzą go za bezczelność. Co ciekawe to ten sam powód za co Legię nienawidzą w całej Polsce. Trener Legii musi być bezkompromisowy, takim właśnie trenerem jest Stanisław Czerczesow i takim wydaje się Probierz. Z tego połączenia może wyjść albo totalna porażka lub świetny wynik. Przywiązanie do szczegółów to na pewno silna strona aktualnego trenera Jagiellonii. Sprawa się komplikuje jeśli spojrzymy na jego współpracę z osobami zarządzającymi klub. Wisła i Lechia to przykład klubów w których miał problem w relacjach z zarządem. Probierz jest bezkompromisowy dla zawodników co może powodować ich częste wizyty w gabinetach, dlatego też bez 100% zaufania prezesa ten związek nie uda się. Drużyny Probierza grają skutecznie i widowiskowo, bardzo często korzysta z młodych zawodników. Pod względem taktycznym nie można trenerowi nic zarzucić.
Bez względu na rozstrzygnięcia, martwi mnie brak stabilizacji na tym stanowisku. Przy tak napiętym terminarzu może to spowodować nieosiągnięcie celów przed jakimi stawiana jest Legia. Chciałbym żeby w miarę szybko wyjaśniła się sytuacja z trenerem, tak by można było spokojnie przygotowywać się do czekających Legię wyzwań.
[vc_row][vc_column text_align=”center” width=”1/3″][TS_VCSC_Team_Mates_Standalone team_member=”21″ custompost_name=”PabLo” style=”style2″ show_download=”false” show_contact=”false” show_opening=”false” show_skills=”false” icon_align=”center”][/vc_column][vc_column width=”1/2″][/vc_column][/vc_row]