„Miłość, Miłość w Zakopanem
Polewamy się szampanem
Rycerzem jestem ja
A ty królową nocy
Miłość żarzy w twoje oczy
Rozpędzona jak motocykl
Hej wypijemy wszyćkie drinki aż do dna”
Tym jakże poetyckim tekstem piosenki niejakiego Sławomira, piłkarze uczcili coś na co pracowali ponad rok, coś co pochłonęło ich krew, pot i łzy. Wczoraj strzelały więc korki od szampana. Radując się, słyszymy więc dookoła o wspaniałej kadrze polskiej. Ale ponarzekać też trochę trzeba. I nie da samego narzekania, ale dla wyciągnięcie wniosków, po to, by ta miłość z Zakopanego zakwitła w Moskwie.
Obrona istniała tylko teoretycznie…
…szczególnie przy stałych fragmentach gry. Przy nich nie radził sobie nawet filar defensywy, Mistrz Francji, Kamil Glik. Wcale nie tak zdominowani goście przy nieobecności dwóch gwiazd, Stevana Savicia i Stevana Joveticia, stworzyli sobie 10 okazji, do polskiej nawalanki w końcówce, więcej niż gospodarze.
Jakim więc cudem, przy tak fałszującej obronie mamy takie wyniki? Ten cud, to drużyna, która funkcjonuje jak organizm. I nie jest to organizm starego, grubego faceta, a bardziej młodego Arnolda Schwarzenegera. Płuca to Kamil Grosicki, serce pompujące krew, Grzegorz Krychowiak, a głowa to Robert Lewandowski. A potencjał i szanse jeszcze większe, gdy powróci obrona i koncentracja. Bo na tak głupio stracone bramki, które mogły zniweczyć całą naszą pracę, pozwolić sobie na MŚ nie możemy…
Priwiet Rassija, Kreml. Priwiet Soczi ?
Rosję witamy, Kreml też. To przecież właśnie w Pałacu Kremlińskim, losowanie grup. Będziemy w nim rozstawieni. Na kogo możemy więc trafić?
***
Pewne gry w Rosji jest dziś 15 drużyn:
– Ameryka Północna: Meksyk, Kostaryka
– Ameryka Południowa: Brazylia
– Afryka: Nigeria, Egipt
– Azja: Japonia, Korea Płd., Arabia Saud., Iran
– Europa: ROSJA, Hiszpania, Anglia, Niemcy, Belgia, Polska
Załóżmy, że pozostałe miejsca zajmą:
– Ameryka Północna: USA
– Ameryka Południowa: Urugwaj, Chile, Kolumbia, Argentyna
– Afryka: Tunezja, Maroko, Senegal
– Azja: Australia
– Europa: Francja, Szwecja, Szwajcaria, Portugalia, Serbia, Włochy, Islandia, Chorwacja
Wówczas koszyki wg. aktualnego rankingu FIFA, prezentować się będą tak:
1 KOSZYK: Rosja, Niemcy (1), Brazylia (2) , Portugalia (3), Argentyna (4), Belgia (5), Polska (6), Szwajcaria (7)
2 KOSZYK: Francja (8), Chile (9), Kolumbia (10), Hiszpania (11), Meksyk (14), Anglia (15), Urugwaj (16), Włochy (17)
3 KOSZYK: Chorwacja (18), Kostaryka (21), Islandia (22), Iran (25), USA (28), Egipt (30), Tunezja (31), Serbia (32)
4 KOSZYK: Senegal (33), Japonia (40), Nigeria (44), Australia (50), Korea Płd. (51), Arabia Saudyjska (53), Maroko (56)
* W jednej grupie zagrać mogą max 2 drużyny z Europy i po jednej z pozostałych kontynentów.
Tak więc widzimy jak ważne będzie grudniowe losowanie. Z czwartego koszyka możemy mieć Arabię Saudyjską, ale i Nigerię, z trzeciego- Tunezję, ale i Chorwację. W drugim najłatwiejszym rywalem wydaje się Meksyk, a najtrudniejszym, wicemistrzowie Europy, Francuzi…
Grupa śmierci: Polska, Urugwaj, Chorwacja, Nigeria
Grupa marzeń: Polska, Meksyk, Tunezja, Arabia Saudyjska
https://twitter.com/MarcinMalawko/status/917501522753347585
***
A gdy poznamy już rywali i stadiony na których zagramy, czeka nas wybór centrum pobytowego. We Francji było nim nadmorskie La Baule. Można więc przypuszczać, że piłkarze Adama Nawałki, oby jak najwięcej tygodni przebywali w pięknie położonej stolicy zimowego sportu sprzed 3 lat, w Soczi…
#nature #sea #sun #Sochi #summer #motoxplay pic.twitter.com/EN72NLcxck
— Виктор (@mr_volcharish) October 6, 2017
Mecze wcale nie tak towarzyskie…
A już za miesiąc czekają nas mecze towarzyskie, gdzie jednak towarzyskiej atmosfery nikt nie przewiduje. Przecież w takich właśnie spotkaniach sprawdza się nowych piłkarze. To w takich właśnie spotkaniach przed EURO 2016, jak diabeł z kapelusza wyskoczyli Filip Starzyński czy pechowo kontuzjowany później, Paweł Wszołek.
***
W listopadzie zmierzymy się: w Warszawie z Urugwajem (10 listopada) i w Gdańsku z Meksykiem (13 listopada). A w marcu bardzo prawdopodobne, że sparingpartnerem będzie sama Brazylia.
A wszystko to robione w jednym celu. A jest nim rozkwit naszej reprezentacji, która rozkochała w sobie miliony Polaków na Mundialu w Rosji. Niech ta miłość zakwitnie w Moskwie !