
Wisła za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych poinformowała o wypożyczeniu 19-letniego Pawła Chrupałły do swojego klubu.
Krótko o dotychczasowej karierze piłkarza
Piłkarz urodził się 16 marca 2003 w Lubskiej Szprotawie, więc nie dziwne, że jego pierwszym klubem była lokalna Sprotavia. Z Polski wraz z rodzicami wyjechał, gdy był jeszcze dzieckiem,
a kierunkiem ich przeprowadzki została Norwegia.
Tam jako junior stawiał kolejne kroki w Trosvik IF oraz Fredrikstad FK. W końcu jako 18-letni chłopak trafił do dorosłej drużyny wielkiego Rosenborgu BK, czyli jednego z najbardziej utytuowanych klubów norweskich. Tam trafił na wypożyczenia kolejno do IL Stordals-Blink oraz do Kristiansund BK. W tym pierwszym klubie przez większość czasu niestety zmagał się z kontuzją. W tym drugim poszło mu nieco lepiej, zaliczył tam 9 występów, jednak bez ani jednego udziału przy bramce
Udało mu się jednak strzelić gola w norweskiej ekstraklasie – w Rosenborgu, w meczu z Tromso. Warto zaznaczyć, że w tym meczu Chrupałła zagrał zaledwie 4 minuty.
Interesujący jest fakt, że ten młody, lewonożny skrzydłowy zagrał już dla dwóch reprezentacji młodzieżowych! Swoje mecze zagrał już w:
-Reprezentacji Polski U-17 (z Gruzją i Chorwacją)
-Reprezentacji Norwegii U-18 (dwa mecze z rówieśnikami z Portugalii)
-Reprezentacji Polski U-20 (z Niemcami i Rumunią)
Po co Wiśle Płock taki zawodnik?
Przede wszystkim Paweł Chrupałła ma stworzyć rywalizację na skrzydle dla takich piłkarzy jak Davo, Rafał Wolski, czy Kristian Vallo. Z perspektywy zwykłego kibica Wisły brzmi to dosyć abstrakcyjnie, gdyż wymienieni wyżej zawodnicy są na prawdę nieźli, a Chrupałła ma zaledwie 19 lat i nie jest doświadczonym zawodnikiem, jednak mówimy o zawodniku niezwykle uniwersalnym, bo oprócz tego, że doskonale odnajduje się na skrzydle, to można go jeszcze wystawić na bok obrony. Poza tym Paweł ma status młodzieżowca, co na pewno jest jego dużym atutem.
– Wiemy, że grywał jako lewy i prawy obrońca. U nas będziemy rozpatrywać go jako prawego skrzydłowego. Oczywiście z powodzeniem będzie mógł występować również na drugiej flance. Kiedy trener Stano przestawi grę drużyny na trzech stoperów, to wówczas Paweł może być też jednym z wahadłowych. Przede wszystkim jednak myślimy o nim jako zawodniku na naszą prawą stronę, bo dużym jego atutem jest zejście do środka na lewą nogą i szukanie strzału lub dochodzącego dośrodkowania. Paweł wzmocni nam konkurencję na skrzydłach. Będzie walczył też o miejsce w składzie wśród młodzieżowców. Naturalnie będzie rywalizował chociażby z Dawidem Kocyłą. Jesienią trener Stano miał do dyspozycji w zasadzie czterech skrzydłowych: Davo, Kristiana Vallo, Kvocerę i Kocyłę. Teraz do nich dołączy Chrupałła – mówi Tomasz Marzec, prezes Wisły Płock
– Jesteśmy zadowoleni, że udało się nam pozyskać kolejnego młodzieżowego reprezentanta Polski. Jest zawodnikiem, który może występować jako boczny pomocnik oraz wahadłowy, a są to pozycje, które chcieliśmy wzmocnić w zimowym okienku transferowym- tak z kolei mówi dyrektor sportowy Płockiego zespołu, Paweł Magdoń
Paweł Chrupałła na wypożyczeniu spędzi rok, życzymy więc sukcesów!
Opinia autora
Z mojej perspektywy jest to ciekawy ruch Wisły Płock, tym bardziej, że Paweł na prawdę ma na swoich pozycjach na prawdę solidną konkurencję, jednak jak mówiłem wyżej jest to piłkarz niezwykle uniwersalny. No i na plus jest fakt, że jest to młodzieżowiec
Lech Poznań
