Obserwuj nas

Niższe ligi

Pogoń w pogoni za historią, czyli świetny start Grodziszczan

Pogoń Grodziski Mazowiecki niedawno wróciła na szczebel centralny po dwóch latach rozłąki. Klub w cuglach wygrał rozgrywki 3 Ligi, skutecznie wyprzedzając depczące po piętach ekipy Legii II i Unii Skierniewice. Drużyna na poziomie 3- ligowym emanowała skutecznością, strzeliła bowiem ponad 100 bramek. Kibice ,, Dumy Grodziska” zapamiętali z ubiegłych rozgrywek szczególnie zwycięstwa 15-0 ze spadkowiczem- Concordią Elbląg, czy 7-2 z również grającą o awans Unią Skierniewice. Na lidera zespołu wyrósł Kamil Odolak, który zdobył aż 22 bramki co było trzecim wynikiem w lidze.                                                    

Nowe wzmocnienia

Latem dyrektor sportowy – Sebastian Przyrowski miał ręce pełne roboty. Zespół wymagał wzmocnień, głównie w niższych partiach boiska. Do klubu sprowadzono trzech środkowych obrońców: Grzegorza Gulczyńskiego, Karola Noiszewskiego i Aleksandra Gajgiera. Klub wzmocnił jeszcze bramkarz – Dominik Kalinkowski z Odry Opole, oraz trójka piłkarzy występujących głównie po lewej stronie boiska: Igor Korczakowski, Jakub Cierpiał i Jakub Niewiadomski. Z kronikarskiego obowiązku warto jeszcze wspomnieć o Erwinie Bahonko, który został wyporzyczony z Bruk- Betu Nieciecza.

Mimo ciekawych transferów ekipa z Mazowsza często była wymieniana przez kibiców jako zespół, który na koniec zajmie co najwyżej miejsce w środku stawki. Życie pisze jednak inne scenariusze i podopieczni Marcina Sasala, który sezon zaczynał z licznikiem 184 spotkań na szczeblu centralnym, sprawili niespodziankę. Pogoń ograła bowiem jednego z faworytów do awansu – Polonię Bytom. Gospodarze z Grodziska grali z polotem, w ofensywie Jakub Apolinarski, piłkarz z Leszna, imponował szybkością i techniką. Efekt jest taki że 25-latek ma na swoim koncie już 3 asysty.

Pełne trybuny i zaskakujące wyniki

Niewielki stadion Pogoni na jak na razie dwóch pierwszych domowych meczach sezonu tętni życiem, bowiem jest wypełniony do ostatniego miejsca. To z pewnością niesie piłkarzy, którzy następnie ograli faworyzowane Podbeskidzie. Pogoń znowu grała z polotem, efekt był taki, że zwycięstwo 3-1 stało się faktem. Goście z Bielska kończyli mecz w „10”, czerwoną kartkę złapał Daniel Dziwniel.

Tak, moglibyśmy powiedzieć że wreszcie podczas meczu z GKS Jastrzębie przyjdzie weryfikacja. Że Jastrzębianie, czyli zespół, który już na ineugurację rozbił przy ul. Harcerskiej – Hutnik, tak samo postąpi z ,,Dumą Grodziska”. Tak się nie stało, zwycięstwo po bramce Nikodema Niskiego, dało Pogoni pozycję lidera Betclic 2 Ligi.

Czego życzyć Pogoni? Na pewno stabilizacji i i szczęścia. W klubie panuje jednak spokój, trener Sasal wie, że to dopiero początek sezonu, że dużo może się wydarzyć. Fakty są jednak takie, że beniaminek z Grodziska znajduje się na czele Betclic 2 Ligi, grając ładną i przyjemną dla oka piłkę.

Skomentuj

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz więcej Niższe ligi