Obserwuj nas

Lech Poznań

Lech Poznań – Arka Gdynia | zapowiedź kibica

Już jutro o 18:00 Lech Poznań w 10. kolejce LOTTO Ekstraklasy na INEA Stadionie podejmie Arkę Gdynia. Potocznie o rywalizacji tych dwóch zespołów mówi się o meczu przyjaźni, jednak dla lechitów będących na fali wznoszącej nie będzie mieć to żadnego znaczenia.

Panująca obecnie atmosfera w Poznaniu wokół Lecha jest wręcz utopijna, jeśli weźmiemy pod uwagę, co się działo z zespołem jeszcze miesiąc temu. To w jaki sposób Nenad Bjelica przeobraził „Kolejorza” wydaje się osiągnięciem noblowskim.

Lech Poznań z zespołu ospałego, ślamazarnego, poruszającego się z gracją słonia po ligowym podwórku na początku sezonu całkowicie zmienił swój obraz. Moda na lechitów wraca, jakkolwiek to nie brzmi. Wszyscy chcą oglądać zespół w obecnej formie. Agresywny, skuteczny, porywający. Kibice nie widzą już światełka w tunelu, oni dostają po oczach blaskiem latarni, gdzie celem jest przystań w postaci czołówki LOTTO Ekstraklasy.

Obecnie piłkarze Nenada Bjelicy przypominają surfera, który robi to, co kocha, mknie na ogromnej fali. Po wygranej z Ruchem Chorzów w 1/8 Pucharu Polski czas na odrabianie punktów na ligowym podwórku. Z całą pewnością rywal w postaci Arki Gdynia będzie nie lada testem dla zespołu. Arkowcy są nie tyle rewelacją obecnych rozgrywek, co miłym zaskoczeniem. Po niemrawym początku sezonu gdynianie nabierają wiatru w żagle. Z ostatnich pięciu spotkań wygrali trzykrotnie, raz zremisowali oraz przegrali jedno spotkanie z Koroną Kielce. Jednak podziwiać ich można za grę przed własną publicznością. W Gdyni nie przegrali w obecnie trwającym sezonie jeszcze ani razu. Wyjazdowa forma Arki jednak pozostawia trochę do życzenia. Na boiskach rywali wygrali tylko jeden raz i to przeciwko borykającej się z problemami Legii.

Dyspozycja kadrowa zespołu Nenada Bjelicy niewiele różni się od tej, jaką do dyspozycji miał choćby w Chorzowie. Nadal niedostępny jest Nicki Bille Nielsen oraz Dariusz Dudka. Podczas piątkowej konferencji chorwacki szkoleniowiec przyznał, że pod znakiem zapytania stoi występ Macieja Makuszewskiego oraz Roberta Gumnego, którzy odczuwali lekkie niedyspozycje po wygranym spotkaniu z Ruchem. Do składu meczowego na pewno wróci Tamas Kadar, który w pucharowym spotkaniu dostał od trenera wolne. Węgierski obrońca zdecydowanie potrzebował kilku chwil dla siebie po bardzo słabym występie w Gdańsku.

Z drobnymi problemami boryka się również Grzegorz Niciński. „Żółto-niebiescy” wystąpią bez Adriana Błąda, Damiana Mosiejko i Pawła Wojowskiego, do grona piłkarzy niedostępnych dla trenera trzeba zaliczyć też walczących z kontuzjami Krzysztofa Sobieraja, Yannicka Kakoko oraz Michała Nalepę.

Zapis konferencji prasowej przed spotkaniem z Arką (Dariusz Formella & Nenad Bjelica) – https://watch-ekstraklasa.com/konferencja-prasowa-lecha-poznan-przed-arka-gdynia/

Niedzielne spotkanie będzie oglądać rekordowa publika, jeśli mowa o frekwencji w trwających rozgrywkach. Na INEA Stadionie może pojawić się nawet 40 tysięcy widzów, a duży udział w takim wyniku będą mieć uczestnicy akcji „Kibicuj z Klasą”, mowa tutaj o około 18 tysiącach. Taki wynik jest również rekordem samej akcji, który do tej pory wynosił 10 918 młodych kibiców.

Przewidywalny skład Lecha Poznań:

Matus Putkocny – Tomasz Kędziora, Jan Bednarek, Lasse Nielsen, Tamas Kadar – Abdul Aziz Tetteh, Radosław Majewski – Darko Jevtić, Maciej Gajos, Dariusz Formella – Marcin Robak.

Gdzie i kiedy?

25.09.2016 – 18:00 – 10. kolejka LOTTO Ekstraklasy – Lech Poznań vs Arka Gdynia – INEA Stadion ul. Bułgarska 17 – Canal+ (TV).

Hobby pismak, miłośnik angielskiej piłki, archeolog historii, krnąbrny brodacz, pracoholik. Prywatnie kibic Manchesteru United i Lecha Poznań. Piszę dla: @retro_magazyn, @watch_esa i @ManUtd_PL. M: klama.mufc92@gmail.com.

Skomentuj

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz więcej Lech Poznań