Obserwuj nas

Wywiady

Muzyka jest ponad piłkarskimi podziałami | Guova – wywiad

Dlaczego tak bardzo nie lubi Sławomira Peszko? Który piłkarz z Ekstraklasy zapraszał ją na imprezę? Z którym z dziennikarzy chętnie wyszłaby na „dwiejście”? Odpowiedzi na te pytania i wiele innych znajdziecie w poniższej rozmowie z młodą włodawską raperką Aleksandrą Głowińską, popularnie nazywaną – Guova.

Którego zawodnika (wykluczając piłkarzy Legii Warszawa) z Ekstraklasy, szanujesz najbardziej i dlaczego jest nim Sławek Peszko?

Hahahahaha, rozbawiłeś mnie teraz.

Czym Cię tak zirytował ten popularny piłkarz Lechii Gdańsk?

Hahaha, moim ulubionym piłkarzem spoza Legii NA PEWNO nie jest Sławek Peszko, a mój brak sympatii wywodzi się z jego aktywności na Instagramie. A konkretniej chodzi o tę sytuację:

[vc_single_image image=”18540″ img_size=”medium” alignment=”center” style=”vc_box_shadow”] Chociaż nie ukrywam, że wcześniej też nie byłam fanką jego talentu.

Czyli rozumiem, że gdybyś dostała dwa zaproszenia na imprezę, jedno od Sławomira Peszko a drugie od Steevena Langila to wybrałabyś to drugie?

Od Steevena Langila dostałam zaproszenie i nie skorzystałam. Oglądając jednak snapy jego i jego kolegów żałuję, bo w sumie impreza była przednia!

Poważnie? Jak on Cię znalazł?

Kiedyś jak jeszcze nie była znana jego imprezowa twarz, na Instagramie Legii Warszawa pojawiło się nagranie jak Langil na lotnisku gra na pianinie. Skomentowałam ten filmik i kilka minut później Langil polubił moje zdjęcie, zaczął obserwować mój profil i wysłał mi wiadomość na priv. Tak się zaczęła nasza znajomość.

Odchodząc od klimatu imprez, za którym z byłych już zawodników Legii, którzy opuścili zespół w tym okienku transferowym, będziesz tęsknić najbardziej? Nikolić? Bereszyński? Czy może jednak Prijović, chociaż oto Cię nie podejrzewam?

Bereś był ulubieńcem moim i moich koleżanek (jeśli wiesz, co mam na myśli). Chociaż podczas pożegnania Niko na stadionie, w meczu z Górnikiem, było mi naprawdę bardzo przykro, szczególnie, że widać było po nim, że jemu też jest żal zostawiać to wszystko. Prijo lubiłam w sumie przez cały jego pobyt na Ł3. Ale to jest właśnie jak z byłym chłopakiem – poznajesz go dopiero, jak się rozstaniecie. Tu wyszła niestety słoma z butów i najemnictwo. Zresztą nie wiem sama, dlaczego spodziewałam się po nim zachowania klasy, kiedy po pierwsze, widać na dzień dobry, że cham (ale się nie ocenia po okładce), a po drugie on w 10 lat był w 40 klubach!

Muzyka jest ponad piłkarskimi podziałami, nie gram koncertów przecież w szaliku…

A gdy Bereszyński przychodził do Warszawy z Poznania, nie czułaś w pierwszej chwili niechęci do niego? Czy wychodziłaś z założenia: „Dobra przychodzisz z Lecha, ale dam Ci szansę”?

Nie i to samo miałam, kiedy Pazdan przychodził z Jagiellonii. Wśród moich znajomych byłam chyba jedyną osobą, która od razu darzyła go sympatią i wiedziała, że to dobry transfer, a Jagiellonii, przyznaję – nie lubię chyba jeszcze bardziej niż Lecha.

https://www.instagram.com/p/BOKnm4WgHp9/

Myślisz, że to ostatnie pół roku Michała Pazdana przy Łazienkowskiej? Chyba po tym wywiadzie koncertu w Białymstoku już nie zagrasz.

Jestem pewna, że to ostatnie pół roku. Normalna kolej rzeczy, Legia jest silna, ale polska liga nie jest spełnieniem piłkarskich marzeń. Gdyby był wychowankiem, może by było inaczej, może nie chciałby odchodzić, ale myślę, że i tak by odszedł po większe pieniądze i doświadczenie w innej lidze. Mam nadzieję, że wtedy chociaż wróciłby żeby zakończyć tu karierę. Teraz są Chiny i one wprowadzają naprawdę dużo zamętu. Nie przewidzisz, co się stanie z danym piłkarzem za pół roku (wystarczy na przykład spojrzeć na przypadek Oscara). Co do koncertu, w Białymstoku i Poznaniu są zawsze kozackie. Muzyka jest ponad piłkarskimi podziałami, nie gram koncertów przecież w szaliku, hahaha.

Vadis Odjidja-Ofoe, „wyznałaś mu miłość” na Twitterze. Czym Cię tak urzekł?

Jest absolutnie najlepszy! Nie dość, że jest przekotem na boisku, to wydaje się być rewelacyjnym człowiekiem. Po pierwsze, poczucie humoru: zdjęcia z meczu, które wrzuca ze swoimi podpisami strasznie mnie bawią. Po drugie: wzruszająca opowieść o czyszczeniu grobów w zamian za słodycze. Po trzecie: opowieść o polskich kobietach, że nie wie jakie są, bo dziewczyna mu zabrania patrzeć. Mówiąc krótko, po prostu: IDEAŁ!

Czyli mówisz, że byłby idealnym kandydatem na męża?

To zależy od jeszcze wielu innych czynników, ale myślę, że moglibyśmy zostać kumplami.

Gdy zauważyłaś informację, że do Legii miałby dołączyć Kuba Błaszczykowski, pomyślałaś „ktoś tutaj nieźle odjechał” czy raczej wyszłaś z założenia, że w każdej plotce jest ziarenko prawdy? I że może jednak jest jakaś szansa?

Hah, pomyślałam, że może się uda wkręcić na Silvera, bo mój chłopak jest do niego bardzo podobny i też ma na imię Kuba.

Przyznając się, że masz chłopaka może właśnie złamałaś wiele legijnych serc…

Eeee, raczej nie. Na Twitterze wszyscy wiedzą o tym.

Gdy za kilka lat siądziesz z popularnym „dwiejście” i pomyślisz o roku, w którym Legia obchodziła stulecie, to co pierwsze przyjdzie Ci do głowy?

Moment, gdy wyszliśmy na prowadzenie z Realem Madryt, najlepsza chwila w moim kibicowskim życiu.

Lepsza od informacji o zwolnieniu Besnika Hasiego?

Bez porównania! Ja w ogóle już zapomniałam, że ktoś taki był.

A skoro zahaczyliśmy temat „dwiejście”, to nie sposób nie zapytać. Co polecasz?

Narażę się wielu moi kolegom z Twittera, ale WIŚNIA > PIGWA!

Gdyby to od Ciebie zależało, komu powierzyłabyś dalsze stery prowadzenia klubu, duetowi Maciej Wandzel – Bogusław Leśnodorski czy może jednak Dariuszowi Mioduskiemu?

Żałuję, że nie jesteśmy w studiu Canal+, w programie Liga+Extra i że nie mogę powiedzieć pomidor. Chyba, że mogę? Nie wiem, nie zastanawiałam się nad tym. W sumie to mnie nie interesuje. Chciałabym po prostu żeby więcej żaden mecz mnie nie ominął, nie z mojej winy. Spotkania z Realem żałuję bardzo. I jak coś – nie jestem ich fanką, ale chciałabym zobaczyć ten mecz na żywo. Móc się cieszyć na Ł3 z remisu, chwilę z prowadzenia! To są tak piękne i ważne momenty, że jestem wku#wiona, że mnie z nich ograbili…

https://www.instagram.com/p/BNuuhuEAESh/

Nie chce sobie aż wyobrażać Twojego smutku, gdyby zamiast Realu, to miał być mecz z Chelsea. Wtedy chyba zorganizowałabyś jakiś podkop pod stadionem, byleby się znaleźć na tym spotkaniu.

Kurde, jak się nazywał ten klub, co wyszedł zamiast nas, po aferze z Celticem?

Chodzi chyba o Maribor, oni wtedy zagrali z Chelsea w fazie grupowej.

Tak, chodziło o Maribor z Sulerem w składzie. Pozdrawiam użytkowników Twittera @BergNieWracaj i @Koniox, ale również Michała Mitruta, który znad głowy zdmuchnął mi dymek z marzeniami i powiedział, ŻE NAWET GDYBY, to i tak by się nie udało. Ja zapamiętałam to jednak jako wielką straconą szansę na zobaczenia Mourinho i swojego ukochanego klubu.

Skoro jesteśmy przy temacie kibicowskim, to jak podchodzisz do używania rac na stadionie? Owszem dodają klimatu, ale wielokrotnie Legia była za to karana – czy nie warto zatem z nich zrezygnować, tak dla spokoju?

Jestem kibicem i z tej perspektywy będę odpowiadać na to pytanie. Oprawy to serce tego sportu. Kartoniady czy sektorówki też są spoko, ale race zawsze wywołują gęsia skórkę. Jak zabrałam mamę na mecz, to mówiła, że nie mogła oderwać oczu od Żylety. Z perspektywy klubu, pewnie to meczące płacić kary w kółko za to samo, ale nigdzie nie ma takich kibiców jak na Ł3 i myślę, że z kibicowania jesteśmy bardziej znani niż z gry w piłkę. Chociaż myślę, że w kolejnych latach zacznie to się zmieniać po awansie do Ligi Mistrzów. Ogólnie to NO PYRO, NO PARTY!

https://www.instagram.com/p/BJdvfQpDk2i

Łazienkowska 3 to dla Ciebie najpiękniejsze miejsce na ziemi?

Myślę, że to ścisła czołówka!

Paweł Zarzeczny w jednym z ostatnich odcinków Stana Futbolu odniósł się do sędziowania meczu piłkarskiego mężczyzn przez kobietę. Stwierdził ogólnie mówiąc, że jemu się to do końca nie widzi. A czy Ty wyobrażasz sobie sędziującą kobietę mecz Ekstraklasy? Jak to widzisz z perspektywy kobiety?

Ja bym się nie mogła skupić na grze, a poza tym byłabym nieobiektywna. Popieram Pawcia i życzę mu wszystkiego dobrego, oglądam wszystkie jego odcinki One Man Show.

Takiemu pozytywnemu wariatowi to chyba byś nie odmówiła wyjścia na „dwiejście” wiśniówki? Gdyby pojawiło się takie zaproszenie.

Z Pawciem to myślę, że byśmy balowali całą noc. Albo cały tydzień. Chyba tak powinna brzmieć odpowiedź! Haha, do dziś nie mogę uwierzyć, że on po prostu wyszedł z sylwestrowego odcinka Stana Futbolu.

Kojarzysz takich piłkarzy jak Wojciech Więcaszek i Daniel Gawroński?

Wojciecha Więcaszka znam, on jest z Włodawy. Chyba, że to jest jakaś zbieżność nazwisk. Serdecznie pozdrawiam „Cmentaria Fans”. Co do Gawrońskiego, to nie znam.

Sprawdzałem, czy znasz czołowych strzelców klubu z Twojej rodzinnej miejscowości. Byłaś tam kiedyś na meczu? Jakieś wspomnienia z Against Modern Football we Włodawie? Może czas zaprosić Radka z kartofliska.pl na wypad w rodzinne strony na mecz?

Wojtka znam osobiście. Kiedyś się poznaliśmy, przez innego piłkarza Włodawianki, Norberta Zdolskiego. Jak chodziłam do podstawówki/gimnazjum/liceum to byłam chyba na wszystkich meczach. Mój dziadek jest karneciarzem, a połowa drużyny to byli moi kumple ze szkoły czy z podwórka. Michał Kuczyński, Michał Budzyński – przeszedł do Jagiellonii Białystok, ale nie poszło mu tam najlepiej, Krystian Wójcik grał później w Ekstraklasie, w Górniku Łęczna.

Co do wspomnień, kiedyś był mecz z Chełmianką (dlaczego Włodawa i Chełm się nienawidzą, to nawet najstarsi już nie pamiętają) i była straszna awantura. To było jakoś w 2008, może 2009 roku, stałam na „młynie” i prawie dostałam butelką w głowę. Pamiętam, że przerzucaliśmy psa przez płot, bo zrobiło się niebezpiecznie, a Karpiu wisiał na plocie trzymając się go jedną ręka, a drugą bronił flagi! To była moja pierwsza piłkarska awantura. Jeśli chodzi natomiast o zaproszenie Radka, to gdyby Radek usiadł z moim tatą do naszego rodzinnego bimbru, to obawiam się, że zostalibyśmy tam na cały sezon, haha.

https://www.instagram.com/p/BPhV64OA9DD

Przed Tobą nowa płyta, zdradzisz coś na jej temat? Jaki to będzie krążek, kogo zobaczymy na nim gościnnie? Kiedy pierwszy klip?

Nowa płyta będzie zupełnie inna od wszystkiego co robiłam dotychczas. Będzie dojrzalsza i bardziej muzyczna. Przemyślana i choć nie jest płytą koncepcyjną, jest bardzo spójna. Pierwszym gościem na płycie jest VNM, klip do utworu w którym się pojawi, kręcimy już w tę niedzielę, więc niebawem ukaże się w internecie. Nie chcę zdradzać wszystkiego od razu, więcej informacji będę wrzucać na portale społecznościowe (nick na tt/ig: gguova). Gorąco zachęcam do śledzenia!

To na koniec miejsce na osobiste pozdrowienia – czas start!

Pozdrowienia dla Twitterka, niech 2j00 będzie z Wami! Dla wszystkich, którzy czekają na moja płytę i dla wszystkich, którzy dotrwali do tego momentu, czyli przeczytali cały wywiad.

Bądźcie pozdrowieni!

Rozmawiał Tomasz Szczygieł

[vc_video link=”https://www.youtube.com/watch?v=8uhyTsPnvZQ” align=”center”]

Lubie sobie obejrzeć mecz lub dwa, ewentualnie siedemnaście.

Skomentuj

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz więcej Wywiady