Poznański zespół rozpoczyna wyścig zbrojeń. Po zakontraktowaniu Emira Dilavera i Denissa Rakelsa, Lecha zasili 25-letni chorwacki pomocnik Mario Situm, który trafi do zespołu na zasadzie rocznego wypożyczenia z opcją pierwokupu. W tej chwili przechodzi testy medyczne i gdy przebiegną one pomyślnie podpisze kontrakt.
Wychowanek Dinama Zagrzeb nie jest obcy Nenadowi Bjelicy. Obaj współpracowali ze sobą w okresie, kiedy chorwacki szkoleniowiec prowadził włoską Spezię Calcio w Serie B.
W minionych rozgrywkach Situm wystąpił łącznie w 31 spotkaniach. Zdobył dwa gole oraz zaliczył jedną asystę. Obecnie wartość piłkarza wycenia się na około 1,5 miliona euro, stąd też Lech nie jest zdecydowany wydawać tak duże pieniądze.
Podobna sytuacja miała miejsce, kiedy piłkarz został wypożyczony do Spezii za kwotę około 180 tysięcy euro. Włoskiego klubu nie było stać na wydanie w owym czasie prawie miliona euro.
Dodatkowo Situm w zakończonych rozgrywkach pięciokrotnie zagrał w fazie grupowej Ligi Mistrzów, a także zagrał w reprezentacji narodowej przeciwko Chile i Chinom.
Hobby pismak, miłośnik angielskiej piłki, archeolog historii, krnąbrny brodacz, pracoholik. Prywatnie kibic Manchesteru United i Lecha Poznań. Piszę dla: @retro_magazyn, @watch_esa i @ManUtd_PL. M: klama.mufc92@gmail.com.