Dariusz Mioduski wczoraj skierował Legię zupełnie na inny kurs. O 8:30 zaciągnął ręczny. Wyrzucił Jacka Magierę i jego świtę. Na tym nie poprzestał, bo z pracą pożegnał się też Michał Żewłakow. W poprzednim tekście Legio zwolnij trenera Magierę sugerowałem rozwiązanie by prezes dał większe kompetencje trenerowi Magierze. By klub zrezygnował z duetu trener – dyrektor sportowy na rzecz jednoosobowej odpowiedzialności. Prezes Dariusz Mioduski poszedł o krok dalej. Nie tylko zmienił strukturę, ale także wymienił osoby odpowiedzialne za projekt. Teraz na Legii rządzi Chorwat Romeo Jozak.
Romeo Jozak szef wszystkich szefów
Nowym trenerem szefem wszystkich szefów został Romeo Jozak. To on będzie odpowiedzialny za pierwszą drużynę, za transfery, za przygotowanie fizyczne. To jemu będą raportować Ivan Kepcija, który będzie dyrektorem technicznym. Nie będzie już w Legii dyrektora sportowego, czyli kogoś nad Romeo Jozakiem. Ivan Kepcija będzie koordynatorem między działami, obszarami. Będzie łączył i przekazywał informacje pomiędzy sztabem pierwszej drużyny, II drużyny, skautingiem i akademią Legii. Jednak na końcu jego praca będzie oceniana przez Romeo Jozaka.
Nowy sztab Legii Warszawa
Nowy szef będzie miał też po sobą sztab odpowiedzialny za przygotowanie fizyczne. Na czele tej komórki będzie Chorwat Kresimir Sos. To on będzie przeprowadzał zajęcia budujące szybkość i wytrzymałość, ale odpowiedzialność za jego pracę będzie spoczywać na Romeo Jozaku. Chorwat będzie miał też pod sobą analizę rywala, za którą odpowiedzialny będzie Albańczyk Viktor Bezhani. Na swoich stanowiskach pozostaną trenerzy bramkarzy, a także Aleksandar Vuković. Ten ostatni nie będzie jednak już bezpośrednim asystentem Chorwata, ale będzie takim pomostem pomiędzy tym co było, a jest teraz. Na pewno to pomoże w wyborze rozwiązań, które będą miały za zadanie wyciągnąć Legię z dołka fizycznego i czysto piłkarskiego. Głównym asystentem Romeo Jozaka będzie Chorwat Dean Klafurić.
Podział jest jasny i klarowny. W polskich warunkach nie sprawdza się model dyrektor sportowy – trener. Widzimy na wielu przykładach, że następują tarcia między tymi dwoma stanowiskami, a gdy jest źle najczęściej i tak winny jest trener. W tej chwili w Legii mamy sprawę jasną za wszystko odpowiada Romeo Jozak. Oczywiście to nie on wyszykuje talenty, to nie on przygotowuje fizycznie piłkarzy, ale to jego wizja jest przekazywana na poszczególne działania klubu Legia Warszawa.
Romeo Jozak czyli wizja!
Wizja! To słowo wczoraj mocno zabrzmiało na konferencji. Tak właśnie określany Romeo Jozak. Według chorwackich dziennikarzy to wizjoner, który odkrył piłkę na nowo. Sam jestem ciekaw jak mu pójdzie w polskich warunkach. W Polsce, a zwłaszcza w Warszawie powietrze nie sprzyja graniu w piłkę na dobrym poziomie. Nam zawsze coś przeszkadza, to my jesteśmy białą plamą na mapie piłkarskiej Europy.
Dariusz Mioduski mocno zaryzykował, ale także pokazał kurs w jakim idzie Legia. Cały nowy sztab Legii znany jest z piłki młodzieżowej. To Romeo Jozak jest uznawany za twórcę sukcesów młodzieżowych Dynama Zagrzeb. Czy uda się to przekuć na sukces całego klubu? Czy uda płynnie przejść z polityki opartej na zdobywaniu trofeów za wszelką cenę na politykę zrównoważonego rozwoju opartą na akademii i skautingu? Patrząc czysto na dokonania ekipy Jozaka mam tylko jedną wątpliwość. Romeo Jozak nigdy nie prowadził seniorskiej drużyny, nigdy nie przejmował klub w takim kryzysie. Najważniejsze będą najbliższe miesiące, jeśli gra Legii zmieni się na lepsze o inne aspekty będę spokojny.
Nowej ekipie daje duży kredyt zaufania i mocno trzymam kciuki. Jackowi Magierze życzę powodzenia i wyciągnięcia wniosków z jego pracy w Legii. Ma nad czym myśleć. Jest bardzo dobrym trenerem, ale popełnił wiele błędów w sferze zarządczej. Jeśli zacznie eliminację błędów od siebie będzie w przyszłości bardzo dobrym szefem wszystkich szefów.
2 Comments