25-letni prawy obrońca, będąc wolnym zawodnikiem, został zawodnikiem zespołu „Górali”. 5 lutego piłkarz z polsko-niemieckim obywatelstwem rozwiązał kontrakt z Wisłą Kraków i zdecydował się na przenosiny na Śląsk.
Początki w Ekstraklasie
David Niepsuj swoją przygodę w Ekstraklasie rozpoczął w sezonie 2016/2017 w barwach Pogoni Szczecin. Przez trzy sezony wystąpił jednakże w zaledwie 43 spotkaniach. Problemy z mięśniem Achillesa zafundowały mu 240 dni przerwy w swoim debiutanckim sezonie. Pierwszego wrażenia nie robi się dwa razy i tym samym piłkarz nie stał się pierwszym wyborem również dla kolejnych szkoleniowców.
Transfer do „Białej Gwiazdy”
Przed sezonem 2019/2020 Niepsuj zasilił szeregi Wisły Kraków. Pobytu pod Wawelem nie mógł jednak zaliczyć do udanych. Na 37 możliwych spotkań poprzednich rozgrywek wystąpił 24 razy. Obecny sezon, w którym wziął udział tylko w 2 spotkaniach, zakończył się rozwiązaniem kontraktu z Wisłą.
Odmiana Podbeskidzia
Podbeskidzie musi szukać wzmocnień w obronie, która w pierwszej rundzie obecnego sezonu okazała się najgorszą w lidze. Kiedy piłka mijała linię pomocy „Górali”, szanse na zdobycie bramki przez rywali sięgały 90 %. Taki stan rzeczy poskutkował ostatnim miejscem w lidze i realnym widmem spadku.
Początek drugiej rundy dla piłkarzy z Bielska-Białej to jednak skrajne przeciwieństwo. W dwóch dotychczas rozegranych kolejkach zanotowali 2 zwycięstwa, czyli tyle, ile przez całą poprzednią rundę. Co lepsze – pokonali oni Legię Warszawa oraz Górnik Zabrze (odpowiednio 2 i 5 drużynę w lidze), tracąc przy tym tylko 1 bramkę. Widać, że coś drgnęło w drużynie „Górali” i już nie są zwykłymi chłopcami do bicia. Wreszcie mogą stawiać jakikolwiek opór przeciwnikom.
Transfer, który ma sens
Transfer Davida Niepsuja jest co najmniej logiczny. Jedynym nominalnym prawym obrońcą w ekipie Podbeskidzia jest Filip Modelski. Zawodnik, który dobrze zna już realia naszej ligi i jest typowym prawym defensorem, na pewno przyda się zespołowi. Z pewnością będzie w stanie powalczyć o możliwość występów w wyjściowym składzie. Nawet jeśli Niepsuj okaże się drugim wyborem dla trenera Kasperczyka, z pewnością dostanie sporo czasu na boisku, gdyż rotacja na tak mocno eksploatującej siły zawodnika pozycji prawego obrońcy jest wręcz nieunikniona. Transfer trzeba ocenić pozytywnie. Zawodnik zajmie deficytową pozycję, a został podpisany bez kwoty odstępnego.
Fot. Materiały prasowe Podbeskidzia Bielsko-Biała
