Stories By Bartosz J. Marchewka
-
Zagłębie Lubin
/ 8 lat agoCzy Zagłębie Lubin się (s)październiczy?
Andrzej Poniedzielski ma taką „Elegancką piosenkę o szczęściu”. Padają w niej słowa: „To ja zrobię coś dla siebie/Sobie zrobię/Żeby tak nie...
-
Rozgrywki
/ 9 lat agoTrzeba mieć styl, kiedy zyskuje się prestiż
Warszawa i Kraków. Dwa miasta na piłkarskiej mapie zasłużone i dwa miasta, nad którymi tego lata przeszły największe burze. O ile...
-
Zagłębie Lubin
/ 9 lat agoO trzy punkty na „setkę” Stokowca
W piątek pęka setka. To znaczy wiadomo, że pęka, bo piątek, ale chodzi o Piotra Stokowca i jego jubileusz na ławce...
-
Zagłębie Lubin
/ 9 lat agoZagraj to jeszcze raz, Stoki
Przed Piotrem Stokowcem zagadka, której rozwiązanie może przynieść wymierne korzyści: jak sprawić, by Zagłębie Lubin grało zawsze tak, jak w pierwszej...
-
Zagłębie Lubin
/ 9 lat agoChłodna „Bania”
Tylko prawda jest ciekawa. A ta w kontekście ewentualnego transferu Krzysztofa Piątka zamyka się w stwierdzeniu dyrektora sportowego Piotra Burlikowskiego: „Oferty...
-
Liga Europy
/ 9 lat agoPostawić kropkę || Zapowiedź SønderjyskE – KGHM Zagłębie Lubin
Jeśli Zagłębie, będące zespołem ewidentnie lepszym od SønderjyskE odpadnie, to cała kampania w Lidze Europy stanie się jakby niedokończona. Piękne wrażenia,...
-
Liga Europy
/ 9 lat agoMiedziowa głowa w duńskim murze
Ksywka „otwieracz” nie brzmi tak efektownie jak „Figo”, ale bez Filipa Starzyńskiego Zagłębie błądziłoby dalej i mecz mógł się zakończyć dużo...
-
Liga Europy
/ 9 lat agoPartizan to szczebel, nie szczyt
Cudowna noc w Lubinie. Piłkarze Zagłębia zapisali wielką kartę w historii klubu, ale też jakiś akapit w historii polskiej piłki. A,...
-
Liga Europy
/ 9 lat agoZagłębie, odwagi!
Skazywane na pożarcie KGHM Zagłębie Lubin staje dzisiaj przed historyczną szansą awansu do trzeciej rundy kwalifikacji Ligi Europy. W rewanżu „wystarczy”...
-
Liga Europy
/ 9 lat agoMecz wariatów Partizan – Zagłębie
Zostawmy na chwilę z boku kwestię szczęścia, fortuny czy niewyobrażalnego fuksa. Zostawmy na chwilę z boku poprzeczki. Zostawmy nawet świetnego Martina...